Reprezentacja Anglii nie miała wczoraj dobrego dnia i przegrała aż 0:4 z kadrą Węgier. Bramki dla drużyny Marco Rossiego zdobyli Roland Sallai (dwie), Zsolt Nagy oraz Daniel Gazdag. Dzięki wygranej Węgrzy są niespodziewanymi liderami grupy A3.
Nie powinno zatem dziwić, że relacje angielskich mediów były bezlitosne dla kadry, prowadzonej przez Garetha Southgate'a: - Najwyższa porażka u siebie od 1928 roku. Drużyna została upokorzona w Lidze Narodów - pisze Sky. - Anglicy wyglądali na bardzo chaotycznych, a teraz stoją przed możliwością spadku z najwyższej dywizji Ligi Narodów. Jeszcze bardziej niepokoi fakt, że forma opuściła ich w rok rozgrywania turnieju mistrzostw świata - dodali dziennikarze portalu.
Ostatnia tak wysoka porażka przed własną publicznością przydarzyła się we wcześniej wspomnianym 1928 roku, gdy Szkoci pokonali Anglików 1:5. Kibiców reprezentacji Anglii może jeszcze martwić fakt, że drużyna Southgate'a nie wygrała żadnego z czterech ostatnich spotkań, strzelając przy tym tylko jedną bramkę po rzucie karnym.
- Anglia zaliczyła serię czterech spotkań bez wygranej po raz pierwszy od 2014 roku, a ich gra wygląda bardzo niepokojąco. Reprezentacja jest bez formy i pewności siebie, podczas gdy już pod koniec tego roku zbliżają się mistrzostwa świata. W meczu z Węgrami nie mogli zrobić nic poza kapitulacją w upokarzającej i potencjalnie szkodliwej porażce, która sprawiła, że kibice wygwizdali zawodników i pracę Southgate'a - pisze BBC. - Ten mecz był naprawdę straszny, z pewnością najgorszy podczas 6-letniego okresu prowadzenia drużyny przez Southgate'a - rozpisuje się "The Sun". - Anglia była zmęczona, bezmyślna i obdarta.
Z kolei "Daily Mail" zwraca uwagę, że pomimo tak wysokiej porażki i słabszego okresu w grze drużny, Southgate nadal ma kredyt zaufania u działaczy angielskiej piłki: - Być może jedynym promykiem pocieszenia, jaki mogą mieć Anglicy po 10-dnionwym, żałosnym okresie jest to, że do mistrzostw świata pozostało jeszcze pięć miesięcy - dodali dziennikarze gazety.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Dwa kolejne spotkania Ligi Narodów, w których Anglia zmierzy się z Włochami i Niemcami mogą mieć zatem bardzo duże znaczenie dla podopiecznych Southgate'a. Zespół zdecydowanie będzie potrzebował pozytywnego impulsu przed przystąpieniem do mistrzostw świata. Anglicy pierwszy mecz podczas Mundialu zagrają natomiast 21.11, a ich rywalem będzie Iran.