Po wybuchu konfliktu zbrojnego w Ukrainie wielu sportowców zdecydowało się na wyjazd z Rosji. Nieco inaczej jest w przypadku Macieja Rybusa, który podjął decyzję o kontynuowaniu kariery w Moskwie.
Decyzja Rybusa jest komentowana przez wiele osób w całej Polsce. Pytanie o postawę Polaka usłyszał nawet Andrzej Duda. Prezydent skomentował sytuację następująco: - Większość z nas ma żony i jakiś zawód wykonujemy, starając się utrzymać rodzinę. Możliwości są różne, a każdy we własnym sumieniu i według własnych ocen moralnych decyduje o swoim życiu.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Duda otrzymał także pytanie odnośnie tego, czy Rybus powinien w dalszym ciągu otrzymywać powołania do reprezentacji Polski. Prezydent nie chciał jednak zbytnio komentować tej kwestii.
- Każdy ocenia sprawę we własnym sumieniu. Przecież ten człowiek doskonale wie, jaka jest sytuacja. To są jego decyzje i decyzje PZPN oraz trenerów kadry narodowej. No, cóż. - powiedział Duda.
Sytuacja związana z Maciejem Rybusem od kilku dni jest komentowana przez środowisko piłkarskie. Do decyzji zawodnika odniósł się ostatnio jego agent, który tłumaczył, że Rybus zdecydował się zostać w Rosji dla swojej rodziny. Takie wyjaśnienia z kolei nie przekonują kibiców, którzy krytykują piłkarza.
Wiele osób domaga się również, aby zawodnik nie otrzymywał więcej powołań do reprezentacji Polski. Prezes Polskiego Związku Piłki NożnejCezary Kulesza zaznaczył jednak, że o tym kto dostanie powołanie, a kto nie decyduje selekcjoner.