Wołodymyr Zełenski ma rozwiązanie. Nie dla gry w Polsce czy Turcji, tak dla Ukrainy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaproponował, aby mecze kolejnego sezonu ukraińskiej ligi były rozgrywane w Ukrainie. Przygotowany został nawet specjalny plan, który wskazuje dokładne zachowanie w niebezpiecznych sytuacjach czy szczegóły organizacyjne spotkań.

24 lutego, niedługo przed planowanym wznowieniem rozgrywek ukraińskiej ligi, Rosja rozpoczęła inwazję na sąsiedni kraj. Wskutek tego nie było możliwości, aby piłkarze rozpoczęli zmagania w rundzie wiosennej, dlatego też sezon 2021/22 został przedwcześnie zakończony.

Zobacz wideo Ondrasek deklaruje walkę o powrót do ekstraklasy. "Nigdzie się nie wybieram"

Ukraińska liga w Ukrainie?

Wojna trwa od nieco ponad trzech miesięcy i póki co nie zanosi się na to, aby miała dobiec końca. Mimo to od jakiegoś czasu trwają rozmowy na temat tego, czy i w jaki sposób uda się zorganizować kolejny sezon ukraińskiej ligi. Najpoważniej brano pod uwagę rozgrywanie meczów w Polsce, ale mówiono także o przeniesieniu się w tym celu do Turcji.

Portal football24.ua poinformował, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaproponował inne rozwiązanie, zgodnie z którym liga odbędzie się w Ukrainie. Jeden z wariantów zakłada rozgrywanie wszystkich meczów w Kijowie, który obecnie wydaje się być najbardziej bezpieczny, zaś drugi w kilku zachodnich miastach, takich jak Łuck, Czerniowce, Lwów i Tarnopol.

Przygotowano plan bezpieczeństwa

Ukraińskie władze przygotowały nawet specjalny plan bezpieczeństwa, który miałby obowiązywać przez cały czas trwania rozgrywek. Główny jego punkt zakłada rozgrywanie spotkań bez udziału kibiców. Byłoby to zatem rozwiązanie, które funkcjonowało podczas pandemii koronawirusa.

W planie zawarto również zalecenie, że w przypadku alarmu bombowego zawodnicy, sędziowie i wszyscy inni uczestnicy meczów natychmiast mają udać się do szatni. Jeżeli alarm nie będzie wyłączony po pewnym czasie, mecze mają być przekładane na drugi dzień.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.