UEFA zabroniła dwóm krajom grać między sobą. "Niedozwolona" para

Stało się to, czego można było się spodziewać. Komitet Wykonawczy UEFA ogłosił w piątek, że reprezentacje Białorusi i Ukrainy nie będą mogły trafić na siebie w żadnej fazie rozgrywania piłkarskich turnieju. To oczywiście pokłosie wojny, jaką Rosja rozpętała na terytorium Ukrainy z poparciem Białorusi.

Ukraina i Białoruś nie zagrają ze sobą podczas turniejów UEFA

"Dzisiejsza decyzja ma zapewnić płynny przebieg rozgrywek UEFA. Została podjęta, gdyż z powodu konfliktu zbrojnego na Ukrainie, w który zaangażowana jest także Białoruś, nie można zapewnić bezpieczeństwa drużynom, działaczom i wszystkim innym uczestnikom" - czytamy w oświadczeniu europejskiej federacji piłkarskiej.

Działacze w UEFA zostawili sobie jednak furtkę do zmiany decyzji, gdyby sytuacja wokół Ukrainy uległa poprawie. "Komitet Wykonawczy UEFA pozostanie w gotowości, aby zwoływać kolejne spotkania w celu ponownej oceny sytuacji prawnej i faktycznej w miarę jej rozwoju i podejmowania dalszych decyzji w razie potrzeby".

Decyzja komitetu sprawiła, że podczas losowania kolejnych turniejów dojdzie kolejna opcja, którą trzeba wykluczyć. Od kilku lat Ukraina nie może trafić na Rosję, ale także w przypadku innych państw organizacja europejska musi tak układać losowanie, aby skonfliktowane kraje na siebie nie wpadły podczas poszczególnych faz rozgrywek.

Takie "niedozwolone" pary to: Kosowo - Bośnia i Hercegowina, Kosowo-Serbia, Kosowo - Rosja (problem z uznaniem niepodległości Kosowa) oraz Armenia - Azerbejdżan (konflikt zbrojny między Armenią i Azerbejdżanem w Górskim Karabachu) i Gibraltar - Hiszpania (spór terytorialny). 

W piątek UEFA podtrzymała także decyzję dotyczącą zawieszenia reprezentacji Rosji i klubów z tego kraju we wszystkich rozgrywkach pod ich egidą. Wykluczenie z europejskich pucharów w sezonie 2022/23 powtórnie otrzymało moc prawną 2 maja. Za bezzasadne uznano także starania Rosji o organizację mistrzostw Europy w 2028 i 2032 roku.