Serhij Rebrow występował w reprezentacji Ukrainy w latach 1992-2006. Podczas eliminacji do Mistrzostw Europy w 2000 roku Ukraina zmierzyła się z Rosją. W spotkaniu padł wynik 1:1, a Władimir Putin wręczył prezent jednemu z gwiazdorów ukraińskiego zespołu.
Spotkanie Rosji z Ukrainą decydowało bezpośrednio o tym, który z zespołów zagra w barażach do finałów Euro 2000. Remis 1:1 zapewnił baraże Ukrainie, a po zakończonym spotkaniu doszło do sensacyjnego wydarzenia. Opowiedział o nim Serhij Rebrow w ukraińskim programie "Prosta Czerwona" na YouTubie.
Jak się okazuje Władimir Putin czekał na ukraińskich piłkarzy w szatni i rozdał im pamiątkowe zegarki. Tak wydarzenie wspomina napastnik reprezentacji Ukrainy. - Putin już czekał w szatni. Ja też dostałem ten zegarek, ale od razu oddałem go ojcu. Nie znam nawet historii tego zegarka i gdzie jest teraz. Była na nim data meczu. Myśleli, że wygrają, a kiedy rozdawali zegarki, byli bardzo zdenerwowani.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Były ukraiński piłkarz, jak sam przyznaje nie potrzebował zegarka od Władimira Putina. Od razu po zakończonym spotkaniu oddał go swojemu ojcu.
- Ten zegarek wtedy mnie nie interesował, prawie go nie widziałem. Oczywiście w tamtym czasie nikt nie myślał, że w dzisiejszych czasach zegarek nadawałby się tylko do zniszczenia - dodał były reprezentant Ukrainy odnosząc się do aktualnej sytuacji politycznej.
Serhij Rebrow swoją karierę piłkarską zakończył w 2009 roku. Aktualnie jest trenerem zespołu Al-Ain FC ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.