Włosi jednak zagrają na mundialu? Błąd Ekwadoru daje furtkę. "Większa szansa niż wszyscy sądzą"

Niewykluczone, że reprezentacja Włoch, pomimo porażki w półfinale baraży, ostatecznie zagra na tegorocznych mistrzostwach świata. Prezydent włoskiej federacji golfa Franco Chimenti przyznał, że "jest na to dużo bardziej konkretna szansa, niż wszyscy sądzą".

Kilka miesięcy po wielkim triumfie nad Anglią w finale Euro 2020 reprezentacja Włoch zanotowała poważną wpadkę, tracąc możliwość gry na mistrzostwach świata. Nikt nawet nie zakładał scenariusza, w którym drużyna Roberto Manciniego nie poradzi sobie ze znacznie niżej notowanym przeciwnikiem - Macedonią Północną.

Zobacz wideo Byli reprezentanci Polski pod wrażeniem Glika. "Beton, stal. Przejdzie do historii"

Włosi jednak uratowani?

Porażka reprezentacji Włoch z Macedonią Północną bez wątpienia była największą sensacją półfinałowych meczów w barażach o udział w tegorocznych mistrzostwa świata w Katarze. Aktualni mistrzowie Europy przegrali na własnym terenie 0:1 i stracili możliwość gry na mundialu. Zawodnicy z Macedonii Północnej i tak nie wystąpią w Katarze, bowiem w finale baraży przegrali 0:2 z Portugalią.

Porażka Włochów była olbrzymią niespodzianką, ale niewykluczone, że sytuacja jeszcze ulegnie zmianie. Wszystko za sprawą skandalu z udziałem reprezentacji Ekwadoru, która co prawda wywalczyła bezpośredni awans na turniej, ale ostatecznie może na nim nie zagrać.

Powodem tej niepewności było dopuszczenie do gry Byrona Castillo z Barcelona SC Guayaquil, który w eliminacjach rozegrał osiem meczów. Pojawiły się przypuszczenia, że 23-latek nie posiada obywatelstwa Ekwadoru, a na świat przyszedł w Kolumbii. Ponadto piłkarz nie przedłożył żadnych dokumentów, które mogłyby potwierdzić jego narodowość. Zażalenie w tej sprawie złożył chilijski związek. FIFA bada sprawę.

Włochy zamiast Ekwadoru na mundialu?

Do dyskusji na ten temat włączył się prezydent włoskiej federacji golfa oraz były członek CONI (włoski odpowiednik polskiego MKOl-u - przyp. red.) Franco Chimenti, który w programie "La politica nel pallone" na antenie stacji Rai Gr przyznał, że reprezentacja prowadzona przez Roberto Manciniego wciąż ma szansę na udział w mundialu.

- Jest taka możliwość, że Włochy zostaną uratowane i zagrają na mistrzostwach świata. Jest na to dużo bardziej konkretna szansa, niż wszyscy sądzą. Wygląda na to, że Ekwador może zapłacić za wystawienie nieuprawnionego gracza. Choć póki co mówi się o takiej możliwości, jest to coraz bardziej pewne - przyznał.

Chimenti wyjaśnił też, na jakiej zasadzie to Włosi mieliby ewentualnie awansować na turniej. - Istnieje zasada FIFA, która mówi, że w losowych sytuacjach awans na mistrzostwa uzyskuje drużyna z najwyższego miejsca w rankingu. W takiej sytuacji są to Włochy. Takie są reguły gry. Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby tak się stało - dodał.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.