UEFA i FIFA nałożyły sankcje na rosyjski futbol po tym, jak ten kraj rozpoczął inwazję na terenie Ukrainy. Reprezentacja Rosji nie zagra w najbliższej Lidze Narodów i na mistrzostwach Europy, a dodatkowo rosyjskie zespoły nie zostaną dopuszczone do gry w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Z tego skorzystał Szachtar Donieck, który tym samym awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów. UEFA uznała także wnioski Rosjan o organizację Euro 2028 lub Euro 2032 za nieważny.
- To bezprawie związane z usunięciem rosyjskiej piłki z rozgrywek, które rozpoczęło się kilka miesięcy temu, trwa nadal. Nic nowego mi się nie przydarzyło - mówił Walerij Karpin.
Większość reprezentacji spotka się na zgrupowaniach pod koniec maja, aby przygotowywać się do kolejnych spotkań. W tym gronie znajduje się reprezentacja Polski, którą czekają cztery spotkania w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Teraz z tej możliwości nie skorzystają Rosjanie. - Doszliśmy do wniosku z federacją, że po trudnym sezonie warto dać zawodnikom czas na wypoczynek i regenerację. Przez ostatnie dwa lata nie było takiej możliwości przez pandemię i panujące restrykcje. Nie wiem, kiedy kadra ponownie się spotka - ujawnił Walerij Karpin w rozmowie ze sport-express.ru.
Selekcjoner reprezentacji Rosji dał tym samym do zrozumienia, że wojna w Ukrainie (a w ich rozumieniu specjalna operacja wojskowa) daje możliwość kadrze na rezygnację z obecnie wolnych terminów. Od końcówki marca Rosja może jedynie zakłamywać rzeczywistość. Wówczas "Sborna" postanowiła zorganizować mecz między pierwszą kadrą a reprezentacją młodzieżową. W nim lepsi okazali się seniorzy, którzy wygrali 1:0.
Jeszcze w marcu tego roku Walerij Karpin ujawnił, że w czerwcu ma zamiar przygotowywać się z kadrą do Ligi Narodów i eliminacji Euro 2024. Rosjanie nie zostali usunięci z eliminacji przez UEFĘ, ale wydaje się to być formalnością. Grupy eliminacji Euro 2024 poznamy 9 października tego roku we Frankfurcie.