Marcin Bułka trafił do klubu z Nicei na zasadzie rocznego wypożyczenia z Paris Saint-Germain. Młodzieżowy reprezentant Polski nie ma zbyt wielkich szans na grę w Ligue 1, ale otrzymuje szanse w Pucharze Francji. Bułka ma już na rozkładzie wspomniane PSG czy Olympique Marsylię. "W rzutach karnych został bohaterem", "zapewnił swojej drużynie awans" - pisały francuskie media po wyeliminowaniu PSG.
Tak dobre występy Bułki w klubie z Nicei sprawiły, że zdaniem francuskich mediów, polski bramkarz zostanie wykupiony z PSG. Jak donosi portal sport.fr, Bułka w nowym sezonie może być poważniejszą konkurencją dla Waltera Beniteza, którego kontrakt obowiązuje do końca sezonu 2022/2023. Sytuację może jeszcze zmienić wcześniejszy transfer argentyńskiego bramkarza.
Według wcześniejszych doniesień francuskich mediów, Nicea zagwarantowała sobie prawo do wykupu Bułki wraz z zakończeniem obecnego sezonu. Choć dokładna kwota nie jest znana, nieoficjalne doniesienia mówią, że Nicea będzie musiała zapłacić za Polaka między milionem a dwoma milionami euro.
Marcin Bułka miał doskonałą okazję, by przekonać do siebie trenera Nicei, który postawił na Polaka w finałowym meczu o Puchar Francji. Nicea spotkanie jednak przegrała 0:1 po bramce z rzutu karnego na początku drugiej połowy spotkania. Trzeba jednak podkreślić, że Bułka zagrał bardzo spotkanie, zaliczając kilka udanych interwencji.