Ralf Rangnick objął Manchester United w grudniu zeszłego roku po tym, jak klub postanowił się rozstać z Ole Gunnarem Solskjaerem. Niemiec będzie pełnił tę funkcję do końca sezonu, a potem jego miejsce zajmie Erik ten Hag. To jednak nie koniec współpracy Rangnicka z Man United, ponieważ przez dwa najbliższe sezony ma pełnić rolę doradcy. To nie będzie jednak jedyne stanowisko Rangnicka, o czym informują niemieckie i austriackie media.
Austriacki portal kurier.at informuje, że Gerhard Milletich (prezes austriackiej federacji) oraz Peter Schoettel (dyrektor sportowy) spotkają się z dziennikarzami w piątek o godzinie 11:00, gdzie ogłoszą nazwisko nowego selekcjonera. Ich zdaniem za wyniki austriackiej kadry będzie teraz odpowiadać Ralf Rangnick. Florian Plettenberg z niemieckiego oddziału Sky Sports poinformował, że Rangnick będzie łączył funkcję doradcy Manchesteru United z rolą selekcjonera Austrii.
Austria od kwietnia tego roku pozostaje bez selekcjonera. Po porażce z Walią (1:2) w półfinale baraży ze stanowiska zrezygnował Franco Foda. Wcześniej media w Niemczech i Austrii informowały, że jego miejsce ma zająć Peter Stoeger, Andreas Herzog lub Joachim Loew, ale ostatecznie wybór padł na szkoleniowca Manchesteru United. Na ten moment nie wiadomo, jak długim kontraktem Rangnick zwiąże się z austriacką federacją.
Manchester United wciąż walczy o awans do przyszłorocznej Ligi Mistrzów i zajmuje szóste miejsce z 55 punktami, tracąc pięć punktów do Arsenalu. W porównaniu do ekipy z Londynu Man United ma już rozegrane dwa mecze więcej od rywala i zostały mu trzy spotkania do końca sezonu, co zmniejsza jego szanse na odniesienie sukcesu.