Massimiliano Allegri zdecydował, że Wojciech Szczęsny dostanie trochę odpoczynku i nie zagra w rewanżowym spotkaniu Juventusu z Fiorentiną w półfinale Pucharu Włoch. Trener Juventusu postawił na Mattię Perina, który od samego początku występuje między słupkami w tych rozgrywkach. I Allegri się nie zawiódł, ponieważ Juventus wygrał 2:0 po bramkach Federico Bernardeschiego i Danilo, i zagra w finale krajowego pucharu z Interem Mediolan.
Wojciech Szczęsny usiadł na ławce rezerwowych podczas meczu Juventusu z Fiorentiną (2:0) na Allianz Stadium. W przerwie spotkania Polak zauważył jednego z młodych kibiców Juventusu, który bardzo płakał i postanowił sprawić mu drobną niespodziankę. Były zawodnik Romy podarował chłopakowi jego koszulkę meczową i go przytulił. Kibic tym razem płakał ze szczęścia i nie ukrywał wzruszenia, a całą sytuację można było zobaczyć na telebimach na Allianz Stadium.
Część internautów zauważyło gest polskiego bramkarza i go doceniło za taki prezent dla kibica. "Wojciech Szczęsny zachował się wspaniale" - pisze portal juventusnews24.com. Juventus ostatecznie wyeliminował Fiorentinę i zagra w finale Pucharu Włoch z Interem Mediolan. Jedynym Polakiem na boisku w środę był Bartłomiej Drągowski, ale bramkarz popełnił błąd przy bramce Federico Bernardeschiego. "Wrócił do składu po dwóch miesiącach i przeżył kolejny koszmar" - pisały włoskie media.
Wojciech Szczęsny występuje w barwach Juventusu głównie w Serie A oraz w Lidze Mistrzów. Reprezentant Polski zagrał w 37 meczach we wszystkich rozgrywkach i w 15 z nich zachował czyste konto. Szczęsny nie puścił bramki w 12 spotkaniach Serie A i lepszy wynik w lidze mają tylko Mike Maignan, Samir Handanović (obaj po 14) oraz Rui Patricio (13).