Atletico ukarane przez UEFA. Cios przed rewanżowym meczem z City

UEFA podjęła w poniedziałek decyzję o częściowym zamknięciu Wanda Metropolitano na rewanżowe spotkanie z Manchesterem City. To pokłosie skandalicznego zachowania kibiców Atletico Madryt na Etihad Stadium.

Atletico Madryt przegrało na wyjeździe z Manchesterem City 0:1 w pierwszym spotkaniu 1/4 finału Ligi Mistrzów. Mecz na Etihad Stadium nie należał do tych najbardziej emocjonujących, ponieważ Diego Simeone ustawił swój zespół bardzo defensywnie. Mistrzom Anglii udało się jednak raz przebić przez mur obrońców i pokonać Jana Oblaka. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 70. minucie Kevin De Bruyne. 

Zobacz wideo "Bartnikowi trzeba dać czas. Na pewno ma ciekawe pokolenie"

Wanda Metropolitano częściowo zamknięte. Kibice Atletico ukarani

Na boisku nie było może zbyt wielu emocji, ale te i tak udzieliły się kibicom Atletico, który pojawili się na trybunach Etihad Stadium. Hiszpanie zachowywali się skandalicznie, m.in. wykonując nazistowskie gesty. Wybryki fanów zostały zauważone przez obserwatorów UEFA, więc federacja wszczęła postępowanie wyjaśniające.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

W poniedziałek poznaliśmy ostateczną decyzję w tej sprawie. UEFA zdecydowała, że stadion Wanda Metropolitano zostanie częściowo zamknięty na rewanżowe spotkanie z Manchesterem City. Chodzi dokładnie o 5 tysięcy miejsc, które pozostaną wolne, a zamiast kibiców pojawi się na nich baner z hasłem #NoToRacism i logiem UEFA. Stadion Atletico Madryt może pomieścić 68 tys. fanów.

Drugie spotkanie Atletico Madryt z Manchesterem City odbędzie się już w najbliższą środę 13 kwietnia. Zdecydowanym faworytem wydaje się być drużyna gości, ale podopieczni Diego Simeone pokazali już w pierwszym meczu, że potrafią skutecznie zneutralizować rywali. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.