Choć przez pewien czas 92-krotny reprezentant Niemiec był niezwykle ważnym ogniwem Arsenalu, w styczniu 2021 roku jego kariera w Londynie dobiegła końca. Oezil przeniósł się wówczas do Fenerbahce, gdzie z miejsca stał się gwiazdą drużyny. Pierwsze pół roku w jego wykonaniu nie było jednak zachwycające.
Obecna pozycja Oezila w Fenerbahce jest na tyle słaba, że zarząd nie wyraża chęci dalszego utrzymywania 33-latka i oczekuje, że niebawem rozpoczną się negocjacje na temat rozwiązania jego umowy. Coraz więcej wskazuje na to, że po zakończeniu obecnego sezonu niemiecki pomocnik pożegna się z Turcją.
Według tureckiej prasy zainteresowane sprowadzeniem Oezila jest chociażby Hull City, którego właścicielem jest turecki przyjaciel 33-latka. Środowisko piłkarza nie potwierdziło jednak tych pogłosek. Poza tym realne zainteresowanie usługami pomocnik wyraził amerykański Inter Miami, który obecnie jest ponoć najbliżej jego sprowadzenia.
Sam Mesut Oezil ponoć marzy o grze w Stanach Zjednoczonych, jednak jego przyszłość i ewentualne dołączenie do klubu Davida Beckhama są w dużym stopniu uzależnione od decyzji, jaką podejmie Fenerbahce. 33-latek chciałby dalej występować w Stambule, jednak jeśli zarząd postanowi rozwiązać z nim kontrakt, Inter Miami ma być najbardziej prawdopodobnym kierunkiem.
Ostatni ligowy występ Oezil zanotował w wygranym 2:1 meczu z Konyasporem. Niemiec został zmieniony w przerwie spotkania, a swoją złość na decyzję trenera Ismaila Kartala wyraził poprzez rzucenie butów o ziemię. Zarząd klubu podjął decyzję o usunięciu go z pierwszej drużyny. Już przed dwoma miesiącami prezes Fenerbahce mówił, że "Oezil musi się bardziej skupić na piłce nożnej, ponieważ jak dotąd nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań".
W obecnym sezonie Mesut Oezil rozegrał 26 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił dziewięć goli i zanotował dwie asysty. Sporo czasu stracił przez kontuzje - łącznie na ich skutek nie wystąpił w 13 meczach.