Real ma ofertę dla Haalanda. Norweg może przeskoczyć Lewandowskiego

W mediach pojawiły się kolejne informacje na temat potencjalnego kierunku, jaki po tym sezonie może obrać Erling Haaland. Według Ramona Alvareza z hiszpańskiego dziennika "Marca" Norweg ma otrzymać niezwykle intratną propozycję od Realu Madryt.

Od dłuższego czasu nie ustają spekulacje na temat przyszłości Erlinga Haalanda. Norweski gwiazdor Borussii Dortmund jest jednym z głównych celów Realu Madryt, który obecnie wydaje się być na prowadzeniu w wyścigu po sprowadzenie jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy młodego pokolenia w Europie.

Zobacz wideo Cały świat zachwyca się Haalandem. "Dortmund to dla niego przystanek przed wielkimi klubami"

Haaland chce zagrać w Realu?

Dziennikarz portalu calciomercato.it Mirko Calemme potwierdził, że klub ze stolicy Hiszpanii ma być faworytem w walce o transfer Haalanda. "Los Blancos" mają latem zrobić wszystko, aby 21-latek wybrał ich ofertę, a sprzyjać ma temu odrzucenie przez niego propozycji Manchesteru City, który oferował mu pensję na poziomie 28 milionów euro netto rocznie.

Co prawda madrytczycy nie są w stanie zaoferować Norwegowi tak dużych pieniędzy, jednak sam zawodnik ponoć jest zdeterminowany, aby grać w Hiszpanii. Dziennikarze podają, że podoba mu się tamtejszy klimat i jeśli tylko Real Madryt będzie w stanie przekonać go pod względem finansowym, Haaland ma wybrać właśnie Madryt.

Haaland może przebić Lewandowskiego

Dziennikarz dziennika "Marca" Ramon Alvarez podał, że Real jest w stanie zaoferować Haalandowi pensję w wysokości 20 milionów euro netto. Docelowo miałaby ona wzrosnąć do kwoty 25 milionów euro, czyli wynagrodzenia, na jakie rzekomo w stolicy Hiszpanii ma liczyć Kylian Mbappe. Alvarez twierdzi również, że "Los Blancos" mają zamiar przedstawić Norwegowi propozycję 6-letniego kontraktu.

Jeśli wszystko potoczyłoby się zgodnie z przewidywaniami mediów, Haaland stałby się lepiej opłacanym piłkarzem niż chociażby Robert Lewandowski. Gwiazdor Bayernu Monachium zarabia rocznie 23 miliony euro. Nie wiadomo jednak, jak wyglądałaby jego pensja, gdyby Polak zdecydował się na przenosiny do Barcelony.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.