Rosja 24 lutego 2022 roku zbrojnie zaatakowała Ukrainę. Od ponad miesiąca wojska Władimira Putina terroryzują kraj za naszą wschodnią granicą. W wyniku ataków zginęły już tysiące niewinnych ludzi. Miliony kolejnych zmuszone były opuścić swoją ojczyznę w poszukiwaniu schronienia.
Na rosyjską agresję szybko zareagowały międzynarodowe organizacje, także te sportowe. FIFA i UEFA wykluczyły kadrę "Sbornej", a także tamtejsze kluby z międzynarodowej rywalizacji. W efekcie Rosjanie stracili prawo gry w barażach o awans do mistrzostw świata, które w tym roku odbędą się w Katarze. Ich rywalami mieli być Polacy. Nasza kadra otrzymała automatyczny awans do finału baraży, w którym już dziś zmierzy się ze Szwecją. Rosjanie odwołali się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS), jednak ten odrzucił ich roszczenia.
Mimo że baraże w Europie zakończą się już we wtorek 29 marca (z wyjątkiem jednej z drabinek, w której rywalizuje Ukraina. Jej mecz ze Szkocją został przełożony na czerwiec), Rosjanie nadal nie tracą nadziei, że ich reprezentacja zostanie dopuszczona do walki o mundial. Kolejny raz na ten temat wypowiedział się selekcjoner Walerij Karpin. Kolejny raz była to wypowiedź kuriozalna.
Karpin liczy, że prowadzona przez niego drużyna otrzyma szansę gry w barażach. - Jeżeli zostanie dopuszczona, będzie to triumf sprawiedliwości i zdrowego rozsądku - powiedział, cytowany przez agencję "TASS".
Następnie dziennikarz zapytał Karpina, czy ten uważa, że możliwe jest powtórzenie spotkań drabinki, w której pierwotnie mieli rywalizować Rosjanie, czyli także tego z Polską. - Byłoby idealnie, gdybyśmy dostali prawo walki w barażu o awans na mistrzostwa świata. A jak będzie to wyglądać - to już nie moja decyzja - odparł.
Rosjanie na od czasu wykluczenia przez FIFA i UEFA cały czas robię dobrą minę do złej gry. Ostatnio zorganizowali sparing pierwszej kadry z reprezentacją młodzieżową. Podopieczni Walerija Karpina zwyciężyli 1:0. W mediach społecznościowych rosyjskiej federacji pojawiło się mnóstwo zdjęć, które miały świadczyć o doskonałej atmosferze panującej w drużynie.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!