13-letni supertalent z Barcelony może wrócić do Polski. "Dla mnie sensacja"

Michał Żuk ma zaledwie 13 lat, ale już zna go niemal każdy kibic polskiej piłki. Na samym Instagramie obserwuje go ponad sto tysięcy ludzi, czyli dwa razy więcej niż np. Sebastian Szymański z pierwszej reprezentacji. Żuk od kilku lat jest gwiazdą młodzieżowego zespołu Barcelony.

"Wokół małego Michała Żuka wszystko jest wielkie: magia szkółki Barcelony, rywalizacja w niej, gwiazdy dookoła, agenci, którzy chcą go reprezentować i oczekiwania - w Hiszpanii, bo La Masia często się talentem Michała chwali, i w Polsce, bo rodak w takiej akademii nie trafia się często. A obok Michała zawsze jest młodszy brat - Miłosz. Na razie trochę w cieniu, bo Girona, choć znana, splendorem do Barcelony się nie umywa. Ojciec chłopców prognozuje jednak, że ten spokój jeszcze wyjdzie Miłoszowi na dobre" - pisał o braciach Dawid Szymczak, dziennikarz Sport.pl.

Bracia Żukowie urodzili się w Hiszpanii. Ich rodzice wyemigrowali kilkanaście lat temu z Zamojszczyzny i do dziś mieszkają w Blanes. Ale czy na pewno zostaną w Hiszpanii? Niekoniecznie. 

"Dla mnie sensacja. Przed chwilą dowiedziałem się, że Michał Żuk i jego rodzina rozważają odejście z FC Barcelony z własnej woli. Nie spodziewałem się. Zwłaszcza po ochach i achach, jakie ciągle płynęły z Hiszpanii" - napisał na Twitterze Wojciech Demusiak z serwisu Goal.pl.

Jaki może być powód potencjalnego rozstania? "Ogólnie niezadowolenie z sytuacji Michała w klubie. Z zewnątrz podobno nie widać wszystkiego. Teraz słyszę, że rodzina rozważa powrót do Polski" - dodaje Demusiak.