Podczas Euro 2020 reprezentacja Niemiec dotarła do 1/8 finału, a porażka 0:2 z Anglią była ostatnim meczem, w jakim zespół poprowadził Joachim Loew. Selekcjoner pracował z kadrą od 2006 roku. I do tej pory pozostaje bezrobotny. Wiele jednak wskazuje, że znalazł nowego pracodawcę. Tak przynajmniej twierdzą tureckie media.
Jak donosi "A Sport", od nowego sezonu Loew będzie szkoleniowcem Fenerbahce Stambuł, które już prowadził w latach 1998/99, czyli 23 lata temu. Podobno Niemiec ma już nawet plany transferowe, a jakie priorytetem jest ściągnięcie Joshui Zirkzee. 20-letni Holender jest napastnikiem Bayernu Monachium, ale obecnie przybywa na wypożyczeniu w Anderlechcie. Fenerbahce miałoby zapłacić za niego około ośmiu milionów euro.
Loew prowadził reprezentację Niemiec w 198 meczach, z których wygrał 125. W 2014 roku doprowadził Niemców do tytułu mistrzów świata. Wcześniej, bo w latach 2004-2006, Loew był asystentem pełniącego wtedy rolę selekcjonera Juergena Klinsmanna. Po Euro 2020 zastąpił go Hansi Flick.
Loew jest znany głównie jako selekcjoner, ale wcześniej pracował w FC Tirol Innsbruck, z którym wygrał mistrzostwo Austrii w 2001 roku. Cztery lata wcześniej zdobył Puchar Niemiec, jako trener Stuttgartu.
Po 29 kolejkach tureckiej Super Lig Fenerbahce zajmuje 3. miejsce w tabeli z dorobkiem 50 punktów. 19-krotni mistrzowie Turcji do lidera - Trabzonsporu - tracą aż 20 punktów. W tureckim zespole Loew spotka starego znajomego, czyli Mesuta Oezila, mistrza świata z 2014 roku.