Od kilkunastu dni trwa rosyjska inwazja na Ukrainę. Świat sportu nie zapomina o Ukraińcach, którzy dzielnie walczą w obronie swojej ojczyzny. Międzynarodowe federacje nakładają kolejne sankcje na Rosję, tamtejsze drużyny i zawodników. Swoje wsparcie dla okupowanego kraju okazują także sportowcy z całego świata.
Występująca w drugiej lidze rumuńskiej drużyna CSM Politehnica Iasi także chciała zaprotestować przeciwko wojnie. Dlatego też przed sobotnim meczem z Astrą Giurgiu piłkarze zaprezentowali specjalne koszulki, Na nich widniały litery, które miały utworzyć wspólnie napis "Stop war", czyli "Stop wojnie".
Niestety piłkarze zaliczyli sporą wpadkę. Ustawili się w złej kolejności, więc napis na ich koszulkach głosił "Raw pots", co po polsku oznacza "Surowe garnki". Zawodnicy poprawili się przy zdjęciu drużynowym i ustawili się już w dobrej kolejności, tak że faktycznie pokazali hasło "Stop war". Niestety i tak szybko stali się obiektem drwin z uwagi na swoją wpadkę.
"Żenująca chwila w meczu Poli Iasi - Astra w drugiej lidze! Przesłanie przeciwko wojnie stało się źródłem śmiechu po tym, jak zawodnicy z Jassów stanęli w złej kolejności" - napisał o całej sytuacji portal romaniatv.net.
CMS Politehnica Iasi w meczu z Astrą Giurgiu odniosła zwycięstwo 3:1. Dwie bramki dla gospodarzy zdobył pochodzący z Ukrainy Michajło Płochotniuk. Drużyna zajmuje obecnie 11. miejsce w tabeli drugiej ligi rumuńskiej.