W sobotni poranek Polski Związek Piłki Nożnej przekazał jasne stanowisko ws. barażu o awans na mistrzostwa świata przeciwko Rosji. "Reprezentacja Polski nie zamierza rozegrać barażowego meczu z rep. Rosji. To jedyna słuszna decyzja" - napisał prezes Cezary Kulesza na Twitterze. Później reprezentanci Polski, z Robertem Lewandowskim na czele, wydali oficjalne oświadczenie, popierające działania PZPN.
Szwedzki Związek Piłki Nożnej wydał oświadczenie, w którym poinformował, że nie zagra z Rosją w marcowych barażach. "Zdecydowaliśmy, że nie zagramy ewentualnego meczu barażowego z Rosją, niezależnie od tego, gdzie mecz zostałby rozegrany. Wzywamy FIFA do odwołania meczów barażowych w marcu, w których może uczestniczyć Rosja. Poza względami moralnymi możemy zadawać sobie pytanie: jak można zagwarantować bezpieczeństwo podczas meczów z udziałem Rosji, nawet na terenie neutralnym" - czytamy w komunikacie.
- Ta nielegalna inwazja Rosjan na Ukrainę uniemożliwia wszystkie wydarzenia piłkarskie z udziałem Rosji. Nalegamy na to, żeby mecze barażowe w marcu zostały odwołane. Trudno nam uwierzyć, że FIFA nie podąży za naszym wezwaniem. Dopóki całe szaleństwo trwa, Rosja nie może grać - powiedział Karl-Erik Nilsson, prezes szwedzkiej federacji. "Reprezentacja Szwecji także nie zamierza rozegrać barażowego meczu z Rosją. W solidarności siła. Dziękujemy" - przekazał prezes PZPN Cezary Kulesza.
Polska, Szwecja oraz Czechy wcześniej wspólnie wydały oświadczenie, w którym "kategorycznie potępiają agresję Rosji na Ukrainę i wyrażają zdecydowane stanowisko, że zaplanowane na 24 i 29 marca br. mecze barażowe do mistrzostw świata w Katarze nie powinny odbyć się na terenie Federacji Rosyjskiej".