Reprezentacja Polski nie dała rady. Powalczy o miejsca 5-8

Reprezentantki Polski przegrały z Irlandkami 1:2 w pierwszym meczu Pinatar Cup w Hiszpanii. Nasza drużyna powalczy teraz o miejsca 5-8.

Pinatar Cup to międzynarodowy kobiecy turniej towarzyski piłki nożnej. W tegorocznej edycji bierze w nim udział osiem reprezentacji. Oprócz Polek w Hiszpani grają Walijki, Szkotki, Słowaczki, Belgijki, Irlandki, Rosjanki oraz Węgierki.

Zobacz wideo Smuda podsunął pomysł Peszcze. A ten już działa. Zebrał kapitalną ekipę

Osiem zespołów zostało podzielone na cztery pary. Zwyciężczynie awansowały do półfinałów, przegrane powalczą o miejsca 5-8. Niestety o niższe lokaty walczyć będą Polki, które w środę przegrały z Irlandkami 1:2.

Zawodniczki Niny Patalon objęły prowadzenie w 48. minucie, kiedy bramkę z rzutu karnego zdobył Paulina Dudek. Niestety później do głosu doszły przeciwniczki, które wygrały i awansowały do półfinału dzięki dwóm golom Louise Quinn, która trafiła do siatki w 66. i 75. minucie.

Polki przegrały w turnieju towarzyskim

Kolejny mecz reprezentantki Polski zagrają w sobotę o 15:30. Naszymi rywalkami będą przegrane z pary Rosja - Węgry. To spotkanie zostanie rozegrane w środę wieczorem. Jeśli nasza drużyna wygra w sobotę, to w kolejnym meczu zagra o 5. miejsce. Jeśli przegra, zagra o 7. lokatę.

Poza Irlandkami, w półfinale turnieju są już też Walijki, które pokonały Szkotki 3:1. Walijki w półfinale zagrają z lepszą drużyną z pary Słowacja - Belgia. Irlandki zaś czekają na zwyciężczynie meczu Rosja - Węgry.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Turniej zakończy się we wtorek, 22 lutego. Tego dnia zostaną rozegrane mecze o 1., 3., 5. i 7. miejsce. Turniej w Hiszpanii jest dla Polek elementem przygotowań do wiosennych meczów w eliminacjach do mistrzostw świata w 2023 roku. Po sześciu kolejkach Polki zajmują trzecie miejsce w grupie z dorobkiem 11 punktów. Nasze zawodniczki tracą dwa punkty do Belgijek i pięć do Norweżek. 

Na mistrzostwa świata pojadą zwyciężczynie grupy, a drugi zespół zagra w barażach. 7 kwietnia Polki podejmą Armenki, a pięć dni później zagramy na wyjeździe z Norweżkami. Ostatnie mecze z Albanią i Kosowem Polki rozegrają we wrześniu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.