Eliminacje MŚ 2022 w Katarze są na ostatniej prostej. W czwartek rozegrana została siódma kolejka eliminacji w strefie azjatyckiej. Zgodnie z oczekiwaniami Iran wygrał 1:0 z Irakiem po golu występującego na co dzień w Porto Medhiego Taremiego i zapewnił udział sobie na najważniejszej imprezie piłkarskiej.
Przed meczem Irańczycy znajdowali się w komfortowej sytuacji. Lokalny faworyt liderował w grupie B z dwoma punktami przewagi nad Koreą Południową i aż 10 nad trzecimi Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Bezpośredni awans na mundial uzyskają dwie najlepsze drużyny z obu grup, zaś trzecie zespoły w tabeli trafią do barażów interkontynentalnych.
Choć do rozegrania pozostały jeszcze trzy spotkania, to po kolejnym zwycięstwie Irańczycy mają już 19 punktów (sześć zwycięstw i remis, bramki 12:2) i zapewnili sobie udział na MŚ. Dla reprezentacji tego kraju to trzeci awans na mundial z rzędu oraz czwarty w XXI wieku. W 2014 oraz 2018 roku udział kończyli na fazie grupowej. Iranowi nigdy w historii nie udało się przejść do fazy pucharowej światowego czempionatu.
Selekcjonerem reprezentacji Iranu jest Dragan Skokić, który wygrał 13 z 14 meczach w tej roli. Największymi gwiazdami zespołu jest strzelec bramki w meczu z Irakiem Mehdi Taremi, a także Sardar Azmoun, który na co dzień występuje w Zenicie Sankt Petersburg.
Poza Irańczykami blisko pojechania do Kataru jest Korea Południowa, która traci nich dwa punkty. W drugiej grupie eliminacyjnej liderem jest Arabia Saudyjska z 19 punktami na koncie. Zespół ma cztery punkty przewagi nad Japonią oraz Australią. To pomiędzy tymi trzema ekipami rozstrzygnie się walka o bezpośredni awans.