Rosjanie zażartowali z Lewandowskiego, ale nie było w tym złośliwości

Robert Lewandowski ma za sobą świetny rok, ale w 2022 stanie przed trudnym wyzwaniem - wygranie drabinki w barażach i awans do mundialu w Katarze. Z tej okazji Rosjanie postanowili pozaczepiać kapitana polskiej kadry.

W pierwszym meczu reprezentacja Polski zagra przeciwko Rosji. Spotkanie odbędzie się 24 marca w Moskwie. Polacy nie są bez szans w tym starciu, ale na razie nie wiemy, kto poprowadzi naszą kadrę w tych meczach.

Zobacz wideo Przerażające sceny. Lekarze pokazują zmiany w czaszce Mameda Chalidowa. "Cała szczęka jest odłamana"

Lewy świętuje rozpoczęcie nowego roku

- Lewandowski rozpoczyna przygotowania do barażu z Rosją - możemy przeczytać w żartobliwym poście od oficjalnego konta reprezentacji Rosji. Na zdjęciu widać Roberta Lewandowskiego oraz stół pełen jedzenia przygotowany na sylwestrowy wieczór. Żart jest tym bardziej udany, że Polak słynie z przestrzegania rygorystycznej diety.

Liverpool już wie, kto zastąpi Juergena Kloppa. Liverpool już wie, kto zastąpi Juergena Kloppa. "Chcę tylko ciebie"

Przypomnijmy, że 29 grudnia Paulo Sousa przestał być selekcjonerem reprezentacji Polski. Objął kadrę w styczniu 2021 r. Pojechał z nią na Euro 2021, które nie poszło po myśli zawodników i kibiców. Następnie Polska awansowała do baraży o awans do mistrzostw świata w Katarze. Jednak nie zabrakło kontrowersji, bo w decydującym meczu z Węgrami o rozstawieniu w barażach Sousa nie skorzystał z liderów kadry - Roberta Lewandowskiego i Kamila Glika.

Od połowy grudnia w przestrzeni publicznej zaczęły się pojawiać plotki, że Paulo Sousa chce odejść z reprezentacji do jednego z brazylijskich klubów. Ostatecznie trafił do Flamengo, po zapłaceniu sporego odszkodowania ze zerwanie kontraktu z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Obecnie trwa procedura wyboru nowego trenera. Wśród kandydatów najczęściej wymieniani są Adam Nawałka i Czesław Michniewicz, ale nie brakuje również zagranicznych propozycji. Gotowość do poprowadzenia polskiej kadry mieli już zgłaszać m.in. Avram Grant czy Fabio Cannavaro.

Kacper Kozłowski Kacper Kozłowski wylatuje z ekstraklasy za miliony euro. "Zakochałem się w nim"

Więcej o: