Selekcjoner reprezentacji Polski ma coraz więcej propozycji. Po ofercie z Flamengo tym razem Portugalczyka kusi inny brazylijski klub, Internacional (12. miejsce w lidze brazylijskiej).
Szczegóły w tej sprawie przekazał portal telewizji Globo. "Propozycja dotyczy dwuletniego kontraktu. Sousa porozmawia z władzami klubu i wkrótce odpowie na jego ofertę" - czytamy na łamach portalu, który dodaje, że warunki umowy miał już otrzymać agent Sousy, Hugo Cajuda. Podczas rozmowy z nim Internacional miał wyjaśnić mu cele na sezon, projekt dotyczący wzmocnienia składu oraz kwestie finansowe. Brazylijski klub chce ubiec Flamengo, który podobno też stara się o Sousę.
"Sousa byłby alternatywą dla Alexandra Mediny, początkowo preferowanego przez zarząd klubu" - przekazał dalej portal. W kontekście pracy na stanowisku Internacionalu rozważane są również nazwiska Eduardo Domingueza z Colon i Sebastiana Beccacece z Defensa y Justicia. W ciągu najbliższych dni kwestia przyszłości Sosy powinna się wyjaśnić.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Wcześniej, bo w poniedziałek, Paulo Sousa miał spotkać się z przedstawicielami Flamengo, legendarnego brazylijskiego klubu, o czym informował portugalski dziennikarz Bruno Andrade. Według niego po spotkaniu obie strony rozeszły się, mając pozytywne odczucia. Sprawa wydaje się więc być w dalszym ciągu otwarta. Dla Braza i Spindela nie było to jednak jedyne spotkanie, jakie mieli zaplanowane w Lizbonie. Kilka godzin po Paulo Sousie rozmawiali także z Bruno Macedo, który jest prawnikiem dwóch innych portugalskich trenerów - Jorge Jesusa i Carlosa Carvalhala.
- W piątek miałem tyle telefonów w sprawie Flamengo, że w pewnym momencie przestałem odbierać kolejne połączenia. I tylko śmiałem się pod nosem. Bo w moim podejściu nic się nie zmienia. Cały czas przygotowuję się na marcowe mecze barażowe - mówił w piątek Sousa w rozmowie z Interią.
I dodał: - Nie jestem w stanie i nie chcę dementować każdej plotki, która mnie dotyczy. Od wtorku, kiedy rozmawialiśmy po raz ostatni, nic się nie zmieniło: w Polsce wciąż mam ważny kontrakt, a moim celem jest mecz z Rosją, tylko to mam w głowie. A czy była propozycja z Brazylii? Oferty były i są, nie ukrywam tego. Ale wiele informacji to plotki, do których nie warto się odnosić.
Kontrakt Sousy z reprezentacją Polski obowiązuje do marca, ale w przypadku awansu na mundial ma zostać automatycznie przedłużony do końca 2022 roku.