Po czwartkowym losowaniu nastroje wśród kibiców są raczej pozytywne. Często można było usłyszeć, że będą to "ciekawe" pojedynki, bowiem poza Holandią, z którą biało-czerwoni grali w ostatniej edycji Ligi Narodów będą to starcia przeciwko drużynom, przeciwko którym Polacy dawno nie grali.
Holenderskie media przede wszystkim skupiły się na sąsiadującej Belgii, z którą nie wygrali od niemal 25 lat. Dziennik "AD" wskazał, że pojedynki te będą niezwykle ważne z wielu względów. Oceniając wylosowanie reprezentacji Polski wskazano głównie na Roberta Lewandowskiego, którego określono "wielkim człowiekiem".
Belgijski portal sporza.be napisał, że reprezentacja tego kraju trafiła na "Holandię i Lewandowskiego". W artykule opisującym wyniki losowania w skupiono się głównie na kapitanie biało-czerwonych i rywalizacji z sąsiadującym państwem. O Walii w ogóle nie wspomniano.
Belgijska gazeta "Het Laatste Nieuws" poświęciła spory tekstom derbowemu pojedynkowi z Holandią. Ponadto dziennikarze skupili się na największych gwiazdach wszystkich trzech reprezentacji. Szczegółowo odniesiono się do takich graczy, jak Memphis Depay, Robert Lewandowski i Gareth Bale.
Walijski oddział brytyjskiego dziennika BBC wskazał, że tamtejsza drużyna narodowa trafiła na "trudnych rywali" w fazie grupowej Ligi Narodów. Przypomniano również ćwierćfinał Euro 2016, kiedy to Walijczycy wygrali z Belgią.
Nieco mniej szczegółowo na temat poszczególnych rywali wypowiedzieli się dziennikarze "Wales Online", którzy napisali, że reprezentacja tego kraju "musi dać z siebie wszystko". W kontekście biało-czerwonych napisano, że "dawno nie doszło do pojedynku z tym rywalem".