UEFA i CONMEBOL są zdecydowanie przeciwko planom FIFA, której prezydent Gianni Infantino nie kryje chęci organizowania mistrzostw świata nie co cztery, a co dwa lata. Wygląda na to, że organizacje zrzeszające federacje z Europy i Ameryki Południowej wyprowadzą kontratak w postaci własnego pomysłu na nowe rozgrywki.
Jak informowaliśmy już dwa miesiące temu, UEFA planuje rozbudowę Ligi Narodów od 2024 roku i zamierza w to zaangażować również południowoamerykańską federację CONMEBOL.
Najnowszy pomysł to powstanie międzykontynentalnej Ligi Narodów. Rozgrywana ona byłaby co cztery lata. O zwycięstwo rywalizowałoby osiem zespołów (cztery najlepsze z mistrzostw Europy i cztery z Ameryki Południowej). Zbigniew Boniek w rozmowie z portalem meczyki.pl potwierdził, że UEFA poważnie rozważa taki scenariusz.
Jak podkreślono, obie federacje zamierzają też otworzyć wspólne biuro w Londynie, które "będzie służyć do zacieśniania relacji i konkretyzacji planów". Pierwotnie sześć najlepszych drużyn z Ameryki Południowej miałoby dołączyć do dywizji A Ligi Narodów z najlepszymi zespołami z Europy. Pozostałe cztery trafiłyby z kolei do dywizji B. Plany te miałyby wejść w życie od edycji 2024/25, czyli rozpocząć się tuż po Euro 2024 planowanym na ten rok turnieju Copa America.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
W czwartek w Nyonie odbyło się z kolei losowanie najbliższej edycji Ligi Narodów - 2022/23. Polska trafiła do grupy A4, w której zmierzy się z Belgią, Holandią i Walią.