Absurdalne głosy w plebiscycie Złotej Piłki? Lewandowski nawet nie w TOP5. "Potem się dziwimy"

Zaskakująco absurdalne głosy w plebiscycie Złotej Piłki. Dziennikarze podzielili się swoimi wyborami, a wśród nich... zabrakło Roberta Lewandowskiego. W najlepszej trójce pojawili się za to Mason Mount czy Giorgio Chiellini.

Leo Messi zgarnął siódmą Złotą Piłkę w karierze. Wygranej w plebiscycie "France Foobtall" nikt mu nie odbierze, a Robert Lewandowski musi się jedynie zadowolić drugim miejscem. Polak otrzymał za to nagrodę najlepszego napastnika roku oraz zapisał się w historii polskiej piłki. W przeszłości żaden piłkarz z naszego kraju nie zaszedł w plebiscycie Złotej Piłki tak wysoko. 

Zobacz wideo Messi futbolowym królem, PSG z szybkim marketingiem. Kulisy Złotej Piłki

Robert Lewandowski nawet nie w TOP5? "Potem dziwimy się wynikami Złotej Piłki"

Czy Robertowi Lewandowskiemu należała się Złota Piłka? Z pewnością tak. Szczególnie patrząc na to, że w 2020 roku "France Football" zdecydował się odwołać plebiscyt przez pandemię koronawirusa, a Polak zgarnął niemal wszystkie nagrody jakie tylko mógł. Wybór Argentyńczyka budzi wiele kontrowersji, jednak brak Lewandowskiego w TOP5? Zdecydowanie większe, a tak zagłosowali ci dwaj dziennikarze.

Rodak Messiego, Enrique Wolff w najlepszej trójce do zgarnięcia Złotej Piłki w 2021 roku wybrał kolejno: Leo Messiego, Karima Benzemę i Cristiano Ronaldo. Pozostałe dwa miejsca zajęli natomiast Luis Suarez i Pedri. 

Więcej treści sportowych znajdziesz na Gazeta.pl

Nieco innego wyboru, choć równie zaskakującego dokonał dziennikarz z Uzbekistanu, Grigoriy Rtveladze. Wybrał on Kyliana Mbappe, Masona Mounta oraz Leo Messiego. Kto uzupełnił listę? Giorgio Chiellini oraz Kevin De Bruyne. "Potem dziwimy się wynikami Złotej Piłki" - podpisał wybór Michał Pol, dziennikarz Kanału Sportowego. 

Według nieoficjalnych informacji "France Football" może przyznać Robertowi Lewandowskiemu nagrodę za 2020 rok. Redaktor naczelny francuskiej gazety powiedział jednak, że jest jeszcze czas na podejmowanie takich decyzji. O takim ruchu mówiło wielu utytułowanych piłkarzy m.in. Gary Lineker, Lothar Matthaeus czy Patrice Evra. Głos w tej sprawie jeszcze na gali zabrał także Leo Messi

- Robert, myślę, że zasłużyłeś na Złotą Piłkę w 2020 roku, "France Football" powinno ci ją przyznać. Wszyscy wiemy, że ci się to należało, byłeś wtedy zwycięzcą i nie mogłeś otrzymać nagrody z powodu pandemii koronawirusa. Moim zdaniem powinieneś mieć to trofeum w swoim domu – powiedział Argentyńczyk.

Więcej o: