Romain Molina to francuski dziennikarz, autor sześciu książek i wielu publikacji m.in. dla "Guardiana", CNN, BBC czy "NY Times". W ostatnim czasie Molina działa głównie na Twitterze, gdzie ujawnia szokujące skandale ze świata piłki nożnej. W czwartek w nocy Francuz znów uderzył w wiele osób i klubów ze środowiska.
Molina założył specjalny "pokój" na Twitterze, do którego wejść mógł każdy użytkownik serwisu i słuchać, o czym opowiada francuski dziennikarz. A słuchali go m.in. piłkarze tacy jak: Dimitri Payet, Medhi Benatia i Amine Harit.
O czym opowiadał Molina? O mnóstwie przeróżnych spraw. Oberwało się np. słynnej amerykańskiej piłkarce Megan Rapinoe. Zawodniczka wielokrotnie zabierała głos ws. molestowania i gwałtów w futbolu, stając po stronie ofiar i domagając się zaostrzenia kar dla napastników. Co na to Molina? - Rapinoe nie martwiłaby się, gdyby na Haiti gwałcono nieletnich. Jest bardziej zainteresowana braniem pieniędzy niż obroną dzieci - powiedział Francuz.
Ale to był tylko początek. W trakcie audycji na Twitterze Francuz opowiedział historię zawodnika Montpellier - Elye Wahiego. Ten niedawno został wyrzucony z ośrodka treningowego klubu. Oficjalnym powodem decyzji było uderzenie przełożonego. Molina zdradził, że prawdziwym powodem był jednak skandal na tle seksualnym. - Pod groźbą napaści fizycznej przyprowadził do łazienki kolegów z akademii i kazał im się rozebrać i przed nim masturbować - powiedział dziennikarz.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
O czym jeszcze mówił Molina? (Wszystkie cytaty za twitterowym kontem "Trójkolorowa Piłka")
Pod koniec audycji Molina śmiał się, że po ujawnieniu wyżej wymienionych rzeczy będzie musiał lecieć w kosmos. - Powiedziano mi, że wychodzę do ludzi ze zbyt dużymi rzeczami. Ale w rzeczywistości ludzie nie są gotowi na to, co mam wydać w marcu-kwietniu - zdradził dziennikarz.