Sporym echem na całym świecie odbił się brutalny atak na zawodniczkę PSG Kheirę Hamraoui. Na początku listopada piłkarka został wyciągnięta z auta i pobita żelazną pałką przez dwóch nieznanych sprawców. Zawodniczka trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami nóg. Wokół szokującej sprawy pojawiają się wciąż nowe wątki.
Kheira Hamraoui została brutalnie pobita. Zawodniczka pokazała zdjęcie nogi
Dziennik "L'Equipe" dotarł do zdjęcia obrażeń Hamraoui. Z tyłu prawego uda widać dużego siniaka, a także otwartą ranę i drugie, drobniejsze cięcie. Zawodniczka ma też kilka szwów na piszczeli i dłoni, doznała także uszkodzenia kolana i łydki w lewej nodze.
Do ataku, w wyniku którego piłkarka doznała poważnych obrażeń, doszło w czwartek 4 listopada około godziny 22:30, kiedy to Hamraoui wracała samochodem wraz z dwoma zawodniczkami PSG. Gdy Hamraoui była już niedaleko swojego domu samochód pań zatrzymało dwóch zamaskowanych mężczyzn. Jeden z nich wyciągnął Hamraoui z auta, przewrócił na ziemię i zaczął uderzać zawodniczkę metalowym prętem, głównie po nogach, ale trafił też w ręce. Napastnicy uciekli, koleżanki wezwały policje i karetkę.
Wśród podejrzanych osób, które mogłyby stać za tym czynem jest 26-letnia Aminata Diallo, która prowadziła samochód. Powodem miała być rywalizacja obu zawodniczek o miejsce w składzie. Ostatnio pojawiły się informacja, że w sprawę miałby być zamieszany Eric Abidal. Według francuskich mediów telefon poszkodowane jest zarejestrowany właśnie na 42-latka, co ma być dowodem na ich zażyłą relację. Francuzka reprezentowała barwy Barcelony w czasie, kiedy rolę dyrektora sportowego klubu pełnił Abidal Dodatkowo zawodniczka dzwoniła do niego po szokujących incydencie. Francuz ma zostać przesłuchany w tej sprawie.
Więcej szczegół na temat ataku na Kheirę Hamraoui można znaleźć w TYM MIEJSCU >>>
