Więcej treści sportowych znajdziecie na Gazeta.pl.
Cavallo przyznał, że już sześć lat temu zrozumiał, że jest osobą homoseksualną, jednak dopiero teraz zdecydował się na opowiedzenie o tym szerszej publice. — Cieszę się, że wreszcie mogą położyć temu kres i rozmawiać swobodnie o swoim życiu — wyznał.
Pomocnik dodał, że ciążyła na nim presja, a decyzja o dokonaniu coming outu wymagała od niego sporej odwagi. — Dorastając, zawsze czułem potrzebę ukrywania się, ponieważ czułem wstyd. Wstydziłem się, że nigdy nie będę mógł robić tego, co kocham i być gejem — stwierdził.
21-latek obawiał się, że po tej decyzji nie będzie mógł grać w piłkę nożną. — Ukrywanie tego, kim naprawdę jestem, aby spełnić dziecięce marzenie i grać w piłkę nożną wydawało się być nierealne. Przez całe życie zakładałem, że jest to temat, o którym nigdy nie powinno się mówić — dodał.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Joshua Cavallo wyraził nadzieję, że coming out nie wpłynie na jego dalszą karierę, a jednocześnie pomoże innym graczom będącym w podobnej sytuacji w podjęciu odważnych decyzji. — Jako że gra w piłkę stale rośnie w siłę, chcę pomóc w jej dalszym rozwoju i dać innym graczom w mojej sytuacji poczucie, że nie są sami — stwierdził.
Klub z Adelaide wyraził już pełne poparcie dla swojego zawodnika, podobnie jak dyrektor generalny i trener pierwszego zespołu. Joshua Cavallo stał się tym samym pierwszym zadeklarowanym homoseksualistą w najwyższej klasie rozgrywkowej na świecie.
21-letni Australijczyk mający również maltańskie obywatelstwo rozpoczynał karierę w młodzieżowym zespole Melbourne City FC. Graczem Adelaide United jest od lutego 2021 roku. W tym sezonie rozgrywek A-League rozegrał 26 meczów, w których zanotował dwie asysty.