Rozwój Katowice wyprowadził się ze stadionu w 2019 roku. Powód był prosty - koszty użytkowania stadionu były zbyt wysokie. Według informacji portalu katowice24.info, Rozwój płacił aż 26 tys. złotych miesięcznie, a w połączeniu z innymi wydatkami na funkcjonowanie klubu, koszty wynosiły łącznie ponad 700 tys. złotych rocznie.
Jak potwierdzili dziennikarze portalu katowice24.info, teraz były stadion Rozwoju Katowice został kupiony przez spółkę, w której większościowym udziałowcem jest Arkadiusz Milik. Według ustaleń katowickiego "Sportu", spółka zapłaciła ok. 18,5 miliona złotych. W ramach transakcji spółka przejęła teren liczący 11 działek o łącznej powierzchni blisko 66 tys. metrów kwadratowych.
Według informacji katowice24.info miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego mówi o przeznaczeniu tego terenu na zabudowę usługową użyteczności publicznej z zakresu sportu i rekreacji wraz z zielenią urządzoną. W praktyce oznacza to, że może na nim powstać np. stadion, hala sportowa czy inny obiekt rekreacyjno-sportowy.
Więcej informacji o reprezentantach Polski przeczytasz na Gazeta.pl
Piłkarz Olympique Marsylia to wychowanek Rozwoju Katowice, skąd w 2011 roku trafił do Górnika Zabrze. Potem rozpoczęła się jego wielka kariera - Milik stamtąd trafił do Bayeru Leverkusen, a po krótkiej przygodzie w Augsburgu, rozpoczął grę w silnych europejskich klubach - Ajaksie Amsterdam, Napoli i obecnie Marsylii.
W obecnym sezonie Ligue 1 Milik wystąpił dopiero w trzech spotkaniach. Od początku sezonu musiał pauzować z powodu kontuzji kolana. Odkąd wrócił do gry, spisuje się bardzo dobrze - w trzech spotkaniach ligowych zdobył jedną bramkę. Bliski podobnego wyczynu był także w ostatnim meczu przeciwko PSG, jednak sędzia anulował strzelonego gola z powodu spalonego we wcześniejszej fazie akcji. Ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem.