Na początku sierpnia tego roku Grzegorz Krychowiak po trzech sezonach spędzonych w Lokomotiwie Moskwa zmienił barwy klubowe. Reprezentant Polski przeniósł się za cztery miliony euro do FK Krasnodar, w którym od początku sezonu ma pewne miejsce w wyjściowym składzie. W niedzielnym meczu z Ufą Krychowiak ponownie znalazł się w pierwszej jedenastce.
Mecz zaczął się bardzo dobrze dla Ufy, bo w dziewiątej minucie objęła prowadzenie za sprawą Gamida Agalarova. Taki wynik utrzymywał się do 85. minuty. Wtedy Krasnodar dostał rzut karny, a do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Grzegorz Krychowiak. Polak zmylił bramkarza rozbiegiem na dwa tempa i strzelił obok słupka, w swoją lewą stronę dając swojej drużynie remis.
Taki wynik z pewnością nie zadowala ekipy Krasnodaru. Ufa to aktualnie najgorsza drużyna ligi rosyjskiej. Po 11 meczach ma na koncie dziewięć punktów (tyle samo co Rostów i Ural). Krasnodar plasuje się na szóstej lokacie i ma 18 punktów. Liderem jest Zenit z 23 punktami.
Dla Krychowiaka gol z FK Ufa był drugim trafieniem w dziewiątym meczu w tym sezonie ligi rosyjskiej. Do tego Krychowiak dołożył jeszcze dwie asysty. Polak jest w Rosji bardzo skuteczny. W zeszłym sezonie, jeszcze w barwach Lokomotivu, polski pomocnik strzelił w lidze dziewięć goli i zanotował trzy asysty.
W następnej kolejce Krasnodar zmierzy się na wyjeździe z Niżnym Nowogrodem.