Pomocnik Realu Madryt - Toni Kroos - wraz ze swoim bratem - Felixem - w wolnych chwilach od treningów i meczów prowadzi podcast, w którym rozmawia z kolegami z boiska. W najnowszym nagraniu u niemieckiego pomocnika gościł jego kolega z drużyny i zawodnik reprezentacji Austrii - David Alaba.
Piłkarz, który do Realu trafił latem tego roku na zasadzie wolnego transferu, przyznał, że duży wpływ na jego decyzję o przenosinach do Madryt miała obecność w zespole Kroosa, z którym Alaba grał jeszcze w Bayernie Monachium. Austriak, tak samo jak Kroos, opowiedział o okolicznościach, w jakich trafił do bawarskiego klubu.
- Miałem zaledwie 15 lat, ale miałem już możliwość podpisania profesjonalnego kontraktu. Taką ofertę przedstawiła mi Austria Wiedeń i jeszcze jeden klub z austriackiej ekstraklasy. Mogłem też wyjechać do Anglii, skąd też miałem ciekawe propozycje - powiedział Alaba.
I dodał: - Bayern był jednak najbardziej zdeterminowany i się nie poddawał. Władze klubu zaprosiły mnie do siebie, bym mógł wszystko zobaczyć na własne oczy. Werner Kern (jeden z ówczesnych dyrektorów w akademii - red.) skontaktował się z moim ojcem. Odebrał nas z lotniska i zawiózł do klubu. Od razu zakochałem się w Bayernie i nie miałem wątpliwości, gdzie chcę przejść.
Podobnym doświadczeniem podzielił się Kroos. - Zawsze ta sama sztuczka, z którą spotkałem się i ja. Też z lotniska odebrał nas Kern. Poleciałem tam z rodziną, zakwaterowali nas w dobrym hotelu, a potem zaprosili na mecz Ligi Mistrzów. Nie mogłem im odmówić - powiedział Niemiec, który do Bayernu dołączył w wieku 16 lat, przechodząc do klubu z Hansy Rostock.
Kroos i Alaba grali razem w Bayernie do 2014 roku, czyli do momentu, w którym Niemiec odszedł do Realu Madryt. Wspólnie w bawarskim klubie wywalczyli m.in. trzy mistrzostwa kraju i tyle samo Pucharów Niemiec, a w sezonie 2012/13 wygrali też Ligę Mistrzów.