Trwają eliminacje mistrzostw Europy U-21. W jednym ze spotkań Ukraina wygrała 1:0 z Wyspami Owczymi. Spotkanie zostanie za sprawą kuriozalnie wykonanego rzutu karnego.
W 41. minucie Gregorij Sudakow podszedł do "jedenastki". Pomocnik Szachtara Donieck zdecydował się na niekonwencjonalne wykonanie rzutu karnego. 19-latek lekko kopnął piłkę, wystawiając ją wbiegającemu zza pola karnego koledze z zespołu. Podanie był jednak za mocne, a za strzelcem podążał obrońca gości. Ostatecznie strzał z bliskiej odległości bez problemów obronił bramkarz reprezentacji Wysp Owczych Bjarti Vitalis Mork.
Choć tego typu rozegranie rzutu karnego jest znane, to niewielu piłkarzy decyduje się na wprowadzenie go w życie. W ostatnich latach rzut karny zdecydowała się w podobny sposób rozegrać FC Barcelona. W spotkaniu z Celtą Vigo (luty 2016) Leo Messi zagrał piłkę z jedenastego metra w kierunku Luisa Suareza, a ten pokonał niczego niespodziewającego się bramkarza rywali.
Zmarnowany przez Ukraińców rzut karny nie miał negatywnych konsekwencji straty punktów. Nasi wschodni sąsiedzi wygrali 1:0 z Wyspami Owczymi i zajmują drugie miejsce w grupie eliminacyjnej z przewagą czterech punktów nad trzecią Macedonią Północną.