Legendarny Edson Arantes do Nascimento przebywa w szpitalu w Sao Paulo od końca sierpnia, po tym jak zdiagnozowano u niego guza okrężnicy. 80-letni Brazylijczyk przeszedł w związku z tym operację i do ostatniego wtorku znajdował się na oddziale intensywnej terapii.
- Moi przyjaciele, dziękuję za miłe wiadomości. Dziękuję Bogu za dobre samopoczucie. Zmierzę się z tym wyzwaniem z uśmiechem na twarzy i dużym optymizmem - napisał Pele na początku września na Instagramie.
We wtorek mistrz świata opuścił OIOM i od razu poinformował o swoim dobrym stanie zdrowia. „Mógłbym zagrać 90 minut plus nadgodziny. Niedługo będziemy razem" - pisał. Jak się okazało, taki stan rzeczy trwał tylko przez kilka dni.
W czwartek wieczorem legendarny Brazylijczyk znów poczuł się nie najlepiej. W związku z tym, że pojawił się u niego refluks żołądkowy, lekarze z ostrożności zadecydowali o ponownym umieszczeniu legendy futbolu na oddziale intensywnej terapii w celu dokładniejszego monitorowania stanu zdrowia.
Choć ani Pele, ani przedstawiciele szpitala w Sao Paulo nie udzielili żadnego komentarza w tej sprawie, według ESPN Brasil stan Brazylijczyka jest stabilny.