Juergen Klopp komentuje nowy pomysł FIFA. "To wszystko dla pieniędzy"

Juergen Klopp trener Liverpoolu nie ma wątpliwości, co do kulis utworzenia pomysłu organizacji mistrzostw świata co dwa lata. - To wszystko dla pieniędzy. W takiej sytuacji nie możemy grać - przyznał szkoleniowiec.

- Jeżeli mistrzostwa świata będą organizowane co dwa lata, to w stu procentach oznacza, że mistrzostwa Europy też będą organizowane co dwa lata. To z kolei sprawi, że najlepsi piłkarze będą rozgrywali dodatkowe turnieje każdego lata i będą mieli może trzy tygodnie przerwy. Ktoś musi zacząć myśleć, że bez piłkarzy, co jest najważniejszym czynnikiem, nie zagrają - powiedział Juergen Klopp w rozmowie z ESPN. 

Zobacz wideo Tak wyglądają relacje na linii Sousa-Lewandowski [SEKCJA PIŁKARSKA]

Arsene Wenger pracuje w FIFA w roli szefa ds. globalnego rozwoju piłki nożnej. Francuz jest twarzą pomysłu organizacji, która ma zamiar zrewolucjonizować koncepcję mistrzostw świata. Obecnie mundiale rozgrywają się co cztery lata, natomiast plan FIFA zakładałby ich organizację co 24 miesiące. - Podstawą mojego pomysłu jest coroczny podział na grupy eliminacyjne, po którym na koniec sezonu byłby rozgrywany wielki turniej. Z wyjątkiem dwóch okienek na mecze reprezentacji, piłkarze zostawaliby w klubach niemal przez cały rok - mówił Wenger w rozmowie z "L'Equipe".

Klopp nie zgadza się z pomysłem organizacji turniejów reprezentacyjnych co dwa lata. "Nigdy nie przygotujemy się do sezonu"

Według Juergena Kloppa organizacja takich wydarzeń z taką częstotliwością wpłynie negatywnie na zawodników, ale także inne rozgrywki. Zdaniem Niemca doprowadzić to może do sytuacji, w której kluby nie będą chciały puszczać swoich zawodników na zgrupowania lub przez ich nieobecność, spowodowaną grą na mistrzostwach świata czy Europy, nie będą w stanie się przygotować do sezonu. 

"Guardian" podczas meczu Polska - Anglia: Celowo wyszukują wyglądających najbardziej aryjsko?

- Nie ma wielu bardziej wymagających sportów niż piłka nożna. Wszyscy wiemy, dlaczego tak się dzieje. Bez względu na to, co ludzie mówią o dawaniu krajom większych szans w mistrzostwach świata, na końcu zawsze chodzi o pieniądze. Tak to wygląda. Nie ma w tym nic złego. Zdobywamy mnóstwo pieniędzy, ale wszystkie rzeczy, które krążą wokół reformy, zakładają więcej meczów - dodał Klopp. - Możemy nigdy się nie przygotować do sezonu. Na dłuższą metę to nie jest w porządku, ale oczywiście to, co mówię, nie jest ważne, bo nikt tego nie słucha - zakończył. 

Norway Netherlands WCup 2022 SoccerErling Haaland mógł nie trafić do Borussii. Dziś żałują. "Głupotą byłoby powiedzieć coś innego"

Juergen Klopp już teraz odczuwa skutki zgrupowania reprezentacji. W najbliższym meczu z Leeds United szkoleniowiec planuje zagrać bez Alissona Beckera, Fabinho oraz Roberto Firmino, którzy wracają z meczów eliminacji MŚ

Więcej o: