Niecodzienny incydent w czasie meczu Uganda - Mali. Niesforny kibic przeszkodził w transmisji

Do niecodziennego incydentu doszło podczas spotkania pomiędzy Ugandą i Mali w ramach eliminacji przyszłorocznych mistrzostw świata. Jeden z widzów obecnych na stadionie w ugandyjskim Entebbe zasłonił kamerę, przez co uniemożliwił mieszkańcom tego kraju oglądanie meczu.

W poniedziałek została rozegrana druga kolejka eliminacji przyszłorocznych mistrzostw świata w strefie afrykańskiej. Pojedynek w grupie E pomiędzy Ugandą i Mali zakończył się bezbramkowym remisem. Już na początku meczu na obiekcie St. Mary's Stadium-Kitende doszło jednak do incydentu, który obiegł cały świat.

Zobacz wideo Tak wyglądają relacje na linii Sousa-Lewandowski [SEKCJA PIŁKARSKA]

Niesforny kibic zasłonił transmisję

Eliminacyjne starcie było transmitowane na stacjach BBS i UBC. Kibice już na początku mieli jednak problem z odbiorem, a wszystko za sprawą niesfornego widza. Niczego nieświadomy, ubrany w czarny garnitur widz stanął tuż przed kamerą, chcąc w ten sposób uzyskać jak najlepszy widok na wydarzenia boiskowe.

Niefortunny incydent trwał przez kilka minut, po czym widz został poproszony o zmianę miejsca na stadionie. Mimo to kibice z całego kraju nie mogli przez ten czas oglądać piłkarzy swojej reprezentacji z najlepszej kamery i przez kilka minut mecz pokazywano z innych ujęć

Po dwóch kolejkach meczów eliminacyjnych w grupie E strefy afrykańskiej Mali z czterema punktami na koncie zajmuje pierwsze miejsce. Na drugiej lokacie znajduje się Kenia z dorobkiem dwóch punktów, następnie Uganda (również dwa punkty), a stawkę z jednym punktem zamyka Rwanda.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.