Robert Lewandowski zakończył poprzedni sezon Bundesligi z 41 bramkami na koncie, dzięki czemu pobił rekord należący do Gerda Muellera z sezonu 1971/1972. Napastnik w ostatnim meczu z Herthą Berlin wyrównał rekord niemieckiej legendy, zdobywając bramkę w 16. meczu z rzędu. Do tego Lewandowski został piątym piłkarzem, który w ostatnich 30 latach strzelił ponad 300 goli dla jednego klubu.
Robert Lewandowski zdobył 44 bramki w 34 meczach rozegranych w 2021 roku. Napastnik Bayernu Monachium ma aż 11 goli przewagi w klasyfikacji strzelców nad Erlingiem Brautem Haalandem, Leo Messim (obaj 33), 12 nad Kylianem Mbappe (32) i 15 nad Cristiano Ronaldo (29). Wiele zatem wskazuje na to, że Lewandowski po raz trzeci z rzędu zdobędzie nagrodę dla najlepszego strzelca w jednym roku kalendarzowym. Polakowi udała się ta sztuka w 2019 i 2020 roku (odpowiednio 54 i 47 goli).
Trzy razy z rzedu najlepszym strzelcem w roku był jedynie Cristiano Ronaldo, który dokonał tej sztuki w 2013, 2014 oraz 2015 roku w barwach Realu Madryt. Robert Lewandowski do końca grudnia może rozegrać maksymalnie 26 meczów. Jeżeli reprezentant Polski zdobędzie więcej niż 60 bramek w jednym roku kalendarzowym, to dołączy do ścisłego grona, któremu udała się ta sztuka. W 2012 roku Messi strzełił 91 goli, natomiast Ronaldo - 69 w 2013 roku.
Robert Lewandowski rozpoczął sezon 2021/2022 od siedmiu bramek w czterech meczach, z czego aż pięć z nich zdobył w pierwszych trzech kolejkach Bundesligi. Polak przewodzi klasyfikacji strzelców w lidze niemieckiej, a w eliminacjach MŚ w Katarze ustępuje tylko Aleksandarowi Mitroviciowi z Serbii (Lewy ma 6, Mitrović 7).