32-letni Nick Viergever, bo o nim mowa nie miał szczęścia w lidze holenderskiej. I to mimo faktu, że od 2008 roku rozegrał w tych rozgrywkach aż 299 spotkań. Zdobył w nich czternaście bramek i miał piętnaście asyst. Jego największe sukcesy to zdobycie Pucharu Holandii w 2013 roku oraz Superpucharu w tym sezonie.
Nick Viergever na brak gry w wielkich holenderskich klubach z pewnością nie mógł narzekać. Od 2010 roku występował przez cztery sezony w AZ Alkmaar. Potem tyle samo sezonów spędził w Ajaksie Amsterdam. Natomiast w 2018 roku przeniósł się do PSV Eindhoven. Nie można by zatem do niczego przyczepić, ale jest jednak jedno duże ale. Nick Viergever nie zdobył w tym czasie ani jednego mistrzostwa Holandii. I to mimo faktu, że w tych latach kluby te zdobyły w sumie dziewięć mistrzostw: sześć razy Ajax i trzykrotnie PSV.
Problem w tym, że gdy Nick Viergever grał w AZ Alkmaar, to wtedy Ajax aż cztery razy zdobywał Eredivisie. W momencie jak holenderski stoper przeniósł się do Amsterdamu, to wtedy Ajax przez cztery lata nie wygrywał tytułu. Triumfowali wówczas Feyenoord i trzy razy PSV. A jak Viergever trafił do PSV, to od tego momentu przez trzy kolejne lata najlepszy w Holandii był Ajax (w sezonie 2019/2020 tytułu jednak nie przyznano, ale uwzględniono kwalifikację do rozgrywek pucharowych).
Jakby tego było mało, to Viergever nie miał szczęścia z tymi klubami w Pucharze Holandii. Rozgrywki te wygrał zaledwie raz - w 2013 roku z AZ Alkmaar. Poza tym już nigdy nie zagrał nawet w finale.