W piątkowe popołudnie Manchester United poinformował, że po 12 latach przerwy Cristiano Ronaldo wrócił na Old Trafford po tym, jak klub uzgodnił z Juventusem wszystkie warunki dotyczące transferu pięciokrotnego zdobywcy Złotej Piłki. Portugalczyk związał się z Manchesterem United dwuletnim kontraktem, na mocy którego ma zarabiać 25 milionów euro za sezon.
36-latek musi jeszcze przejść niezbędne testy medyczne, po których weźmie udział w oficjalnej prezentacji. Angielskie media przekazały, że klub z Manchesteru zapłacił za niego 20 milionów euro, a kolejne trzy miliony będą wypłacane w zależności od realizacji ustalonych zmiennych.
Kwota wydaje się niewielka w stosunku do marketingowej wartości Ronaldo, najpopularniejszego sportwca w mediach społecznościowych. Na jej wysokość na pewno wpłynął fakt, że Juventus już wcześniej chciał się pozbyć Portugalczyka, bo chciał zaoszczędzić na jego wysokiej pensji.
Do piątkowego poranka wydawało się, że faworytem w wyścigu o podpis Portugalczyka jest Manchester City. Potem jednak okazało się, że mistrzowie Anglii nie są już zainteresowani jego sprowadzeniem. Do gry włączył się więc klub, w którym Ronaldo występował w latach 2003-2009.
W 2018 roku, kiedy to Ronaldo przenosił się do Juventusu, jego celem była przede wszystkim pomoc klubowi w długo wyczekiwanym zwycięstwie w Lidze Mistrzów. Celu nie udało się osiągnąć, jednak 36-latek odchodzi z Turynu z bardzo dobrymi wspomnieniami, nawet pomimo nieudanych poprzednich rozgrywek.
Przez trzy lata gry w Juventusie Cristiano Ronaldo rozegrał dla klubu 134 mecze we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił 101 goli i zanotował 22 asysty. Dołożył do tego pięć trofeów - dwa mistrzostwa Włoch, dwa Superpuchary Włoch i jeden Puchar Włoch.