"Takiego bramkarza to nie widziałem w Polsce od czasów Majdana". Ale sensacji nie było

Raków Częstochowa nie zagra w tym sezonie w europejskich pucharach. Po zwycięstwie 1:0 nad KAA Gent w pierwszym spotkaniu, w rewanżu Belgowie wygrali 3:0 i to oni zagrają w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. W sieci nie zabrakło komentarzy na temat tego meczu.

Pierwszy pojedynek obu zespołów przed tygodniem zakończył się sporą niespodzianką. Choć drużyna Marka Papszuna praktycznie przez całe spotkanie mocno się broniła, w 64. minucie Andrzej Niewulis zapewnił gospodarzom zwycięstwo 1:0. W rewanżu Belgowie byli żądni zemsty i już przed pierwszym gwizdkiem byli bardzo pewni siebie.

Zobacz wideo sezonów w historii" [Studio Biznes]

Raków żegna się z europejskimi pucharami

Wydarzenia boiskowe to potwierdziły. Co prawda zespół z Częstochowy stworzył kilka groźnych sytuacji, ale tuż przed przerwą stracił bramkę na 0:1, kiedy to Tarik Tissoudali pokonał z najbliższej odległości Vladana Kovacevica.

Druga połowa toczyła się już pod całkowite dyktando gospodarzy. Raków Częstochowa nie był w stanie ani razu groźnie zaatakować, natomiast piłkarze KAA Gent dwukrotnie podwyższali wynik. W 70. minucie bramkę na 2:0 strzelił Vadis Odjidja-Ofoe, a 120 sekund później rezultat na 3:0 ustalił Julien De Sart, zapewniając Belgom udział w premierowej edycji Ligi Konferencji Europy.

"To jeszcze nie ten poziom, ale niech się rozwijają dalej"

"No i posypał się Raków. Piękna europejska przygoda raczej się skończy, ale i tak gratulacje się należą. Za bardzo byli dziś częstochowianie zepchnięci do obrony. Nawet dobrze broniąc, coś wpadnie przy takich sytuacjach w polu bramkowym" - skomentował na Twitterze Żelisław Żyżyński. "Przydałby się jakiś czwarty poziom rozgrywek, bo aż żal, że Raków odpada" - zauważają inni.

Pomimo wyraźnej porażki, internauci docenili postawę Rakowa. "Indywidualnie Raków za bardzo odstawał, dużo biegania i świetna organizacja gry to jednak za mało na zawodników tej klasy, których ma Gent. Ale i tak świetna przygoda i widać, że ten projekt będzie się rozwijał" - napisał Marek Wawrzynowski. "Raków nie zrobi sensacji. Trudno, to jeszcze nie ten poziom, ale niech się rozwijają dalej. I tak zaszli naprawdę daleko, jak na swoje możliwości. Zobaczymy, co będzie dalej" - dodał Kuba Seweryn ze Sport.pl.

Ponownie najlepszym zawodnikiem zespołu z Częstochowy był Vladan Kovacevic, który zanotował kilka świetnych interwencji. "Szkoda, że Raków odpada, ale brawa dla nich za walkę, a szczególnie dla Kovacevicia za ratowanie Rakowa w wielu sytuacjach" - piszą internauci. "Takiego bramkarza jakiego ma teraz Raków to nie widziałem w Polsce od czasów Majdana w Wiśle" - dodają.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.