Co za historia! Obroniony karny w 120. minucie! Raków z awansem do IV rundy!

Raków Częstochowa w IV rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy! Wicemistrzowie Polski po niezwykle dramatycznym spotkaniu pokonali po dogrywce Rubin Kazań 1:0! Zwycięskiego gola dla Rakowa strzelił Vladislavs Gutkovskis, a w ostatniej akcji meczu rzut karny wykonywany przez gospodarzy obronił Vladan Kovacević.

W pierwszym spotkaniu Rakowa z Rubinem, rozgrywanym w Bielsku-Białej, padł bezbramkowy remis. To oznaczało, że w Kazaniu wyraźnym faworytem do awansu byli gospodarze, ale Raków chciał dokonać tego, co świetnie mu się udawało na polskim podwórku, a więc sprawić dużą niespodziankę. 

Zobacz wideo Łukasz Fabiański żegna się z reprezentacją Polski. "Ten mecz może oprawić w ramkę"

Pierwsze minuty w Kazaniu były dość zaskakujące, bo to zespół Marka Papszuna od razu zaczął nacierać na bramkę rywala. Centrostrzał Cebuli przeniósł nad poprzeczką bramkarz Rubina Diupin, który niedługo później odbił też groźne uderzenie z dystansu Iviego Lopeza. W międzyczasie z kolei strzał głową Andrzeja Niewulisa po rzucie rożnym poszybował ponad bramką gospodarzy. 

Gospodarze odpowiadali strzałami z daleka. Dwukrotnie próbował były piłkarz Lecha Poznań Darko Jevtić i za drugim razem nawet uderzył celnie, ale Kovacević poradził sobie z tą próbą. Później przebudził się lider Rubina Kwaratskelia, który zaczął kręcić obrońcami Rakowa na lewym skrzydle. Jego akcje nie kończyły się jednak ani celnym dograniem, ani groźnym strzałem na bramkę wicemistrzów Polski. Pierwszą połowę zakończył celny strzał zza pola karnego Marko Poletanovicia, ale piłka poszybowała prosto w ręce Diupina.

Druga część gry rozpoczęła się od celnego strzału Haksabanovicia, który obronił Kovacević. W odpowiedzi świetne szanse miał Raków. Najlepszą z nich Ivi Lopez, który po akcji Mateusza Wdowiaka otrzymał piłkę niepilnowany na 7. metrze przed bramką rywala, ale posłał piłkę wysoko nad poprzeczką. Chwilę później niecelnie głową uderzał Marcin Cebula, a w kolejnych minutach Lopez i Cebula oddali także niedokładne strzały z dystansu. 

Końcówka podstawowego czasu gry należała do Rubina, który był bardzo blisko strzelenia zwycięskiego gola. W 83. minucie gry po rzucie wolnym świetnie głową uderzył Abildgaard, ale na szczęście Rakowa piłka trafiła tylko w słupek bramki Kovacevicia. Bezbramkowy remis po 90 minutach oznaczał kolejną dla Rakowa dogrywkę w eliminacjach Ligi Konferencji Europy

Czerwona kartka i zaraz po tym decydujący cios! Złoty gol Gutkovskisa

W dogrywce bardzo aktywny był rezerwowy Vladislavs Gutkovskis. To właśnie on najpierw w kontrataku uderzył celnie z dystansu, jednak świetnie obronił to Diupin. Chwilę później Gutkovskis był przewracany w polu karnym przez jednego z rywali, ale sędzia z Węgier nie zamierzał wskazać na rzut karny. 

Druga połowa dogrywki rozpoczęła się świetnie dla Rakowa. Najpierw z boiska zdjęty został szalejący na boisku Kwaratskelia, a już w pierwszej akcji po wznowieniu gry Samosznikow na tyle ostro sfaulował Długosza, że obejrzał drugą żółtą i czerwoną kartkę. 

Raków bardzo szybko wykorzystał przewagę liczebną! W 111. minucie gry wicemistrzowie Polski przeprowadzili znakomitą akcję - Papanikolaou otwierającym podaniem uruchomił na prawym skrzydle Długosza, a ten idealnie dośrodkował na głowę Gutkovskisa, który udokumentował swoje świetne wejście z ławki rezerwowych pięknym strzałem głową w okienko bramki przeciwnika!

Wielki Kovacević! Bramkarz Rakowa został bohaterem w ostatniej akcji meczu!

Później swoje szanse mieli i Ivi Lopez, i Vladislavs Gutkovskis, a ich nieskuteczność mogła zemścić się na Rakowie w ostatniej akcji meczu, gdy zdaniem węgierskiego sędziego Dominik Wydra faulował strzelającego przeciwnika w polu karnym. Mimo protestów piłkarzy Rakowa był rzut karny, ale po raz kolejny swoje umiejętności potwierdził Vladan Kovacević, który genialnie obronił uderzenie z jedenastu metrów Seada Haksabanovicia i zapewnił Rakowowi Częstochowa historyczny sukces w postaci wyeliminowania Rubina Kazań i awansu do czwartej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy!

Raków Częstochowa pokonał po dogrywce Rubin Kazań 1:0 i w kolejnej rundzie zmierzy się z belgijskim KAA Gent lub łotewskim RFS Ryga. 

El. LKE: Rubin Kazań (Rosja) - Raków Częstochowa 0:1 (0:0, 0:0)

Bramki: Gutkovskis 111'

Rubin: Diupin (120' Miedwiediew) - Ignatiew (95' Zotow), Uremović, Begić, Samosznikow - Jevtić (56' Musajew), Abildgaard, Hwang (106' Saito) - Haksabanović, Kostiukow (106' I. Ignatiew), Kwaratskelia (106' Bakajew).

Raków: Kovacević - Tudor, Niewulis, Arsenić - Wdowiak (75' Długosz), Papanikolaou, Poletanović (97' Wydra), Kun (117' Rundić)- Ivi Lopez, Musiolik (84' Gutkovskis), Cebula (97' Szelągowski).

Żółte kartki: Kostiukow, Musajew, Samosznikow x2, Saito - Wdowiak, Niewulis, Wydra.
Czerwona kartka: Samosznikow (Rubin, 106', za dwie żółte).
Sędzia: Tamas Bognar (Węgry).

Pierwszy mecz: 0:0
Awans: Raków Częstochowa.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.