Były pomocnik Jagiellonii Białystok dołączy do klubu na zasadzie wolnego transferu po tym, jak jego umowa z polskim klubem wygasła z końcem sezonu 2020/21. Nowy kontrakt piłkarza ma obowiązywać przez rok i zawarto w nim opcję przedłużenia o kolejne 12 miesięcy - informowały kilka dni temu media.
Dla Borysiuka będzie to już kolejny zagraniczny wyjazd. Zawodnik zaczynał karierę w Legii Warszawa, w której występował do stycznia 2012 roku. Gdy pojawiła się oferta z Kaiserslautern, dołączył do niemieckiego klubu, ale rozegrał tam zaledwie 50 spotkań. Zimą 2014 roku trafił do Wołgi Niżny Nowogród w ramach wypożyczenia. W Rosji spędził kilka miesięcy, po czym władze Kaiserslautern ponownie wypożyczyły go, tym razem do Lechii Gdańsk. Do ekstraklasy miał wrócić na rok, jednak oba kluby dogadały się między sobą w sprawie finalnego transferu. W końcu w 2016 roku wrócił do Legii Warszawa, która wypożyczała piłkarza jeszcze kilkukrotnie. Polak grał w Queens Park Rangers oraz mołdawskim Sheriffie Tyraspol. Ostatni sezon 30-latek spędził w Jagiellonii Białystok, która nie przedłużyła kontraktu z pomocnikiem i ten pozostał wolnym piłkarzem.
Chennaiyin FC to klub indyjskiej Super Ligi. W zakończonym w lutym sezonie klub zajął ósme miejsce w lidze (na 12 możliwych). W zespole prowadzonym przez Serba Bozidara Bandovicia Polak zagra m.in. z Rafaelem Crivellaro, który w przeszłości grał w Wiśle Kraków