W ostatnich tygodniach o LKS-ie Goczałkowice-Zdrój było głośno z powodu Łukasza Piszczka. Wychowanek i obecnie właściciel klubu postanowił do niego wrócić po kilkunastu latach spędzonych w niemieckiej Bundeslidze oraz polskiej ekstraklasie.
Teraz jednak klub 66-krotnego reprezentanta Polski pozyskał kolejnego doświadczonego zawodnika. Jest nim Mariusz Magiera, który przez lata występował w ekstraklasie w barwach Górnika Zabrze. Z zabrzanami Magiera grał też na poziomie 1. ligi, w której występował też w barwach Podbeskidzia-Bielsko Biała.
Ostatnie cztery lata Magiera spędził w GKS-ie Bełchatów. W pierwszych dwóch sezonach grał z klubem 2. lidze, w dwóch kolejnych na zapleczu ekstraklasy. W minionych rozgrywkach blisko 37-letni zawodnik wystąpił w 26 spotkaniach, we wszystkich od pierwszej minuty.
Magiera trafił do LKS-u Goczałkowice-Zdrój na zasadzie wolnego transferu. Piłkarz miał swoją kartę zawodniczą na ręku, ponieważ wraz z końcem czerwca wygasła jego dotychczasowa umowa w Bełchatowie.
LKS Goczałkowice-Zdrój występuje w trzeciej grupie 3. ligi (czwarty poziom rozgrywkowy w kraju). W poprzednim sezonie klub zajął 7. miejsce w ligowej tabeli.