Dzięki wysokiemu zwycięstwu, klub z Żyliny zakończył rozgrywki na czwartym miejscu w grupie mistrzowskiej. Oznacza to, że uzyskał kwalifikację do rundy eliminacyjnej nadchodzącej, pierwszej edycji Ligi Konferencji UEFA.
Znakomitą formą strzelecką w ostatnim meczu sezonu popisał się Dawid Kurminowski. 22-latek aż cztery razy wpisał się na listę strzelców. Po raz drugi w tym sezonie trzykrotnie wpisał się na listę strzelców w jednym spotkaniu - wcześniej taką formą strzelecką popisał się starciu drugiej rundy Pucharu Słowacji przeciwko MSK Namestovo (7:0).
Cztery gole w meczu z FC ViOn Zlaté Moravce spowodowały, że Dawid Kurminowski został królem strzelców słowackiej ekstraklasy. Drugiego w tej klasyfikacji Erica Ramireza z FC DAC 1904 Dunajska Streda wyprzedził o trzy trafienia.
Dawid Kurminowski rozpoczynął karierę piłkarską w młodzieżowych zespołach Warty Poznań i Lecha Poznań. W pierwszym zespole Kolejorza nie rozegrał ani minuty. W styczniu 2018 roku został wypożyczony do Zemplina Michalovce, a następnie do drugiej drużyny MŠK Žiliny. Dobre występy spowodowały, że w styczniu 2020 roku trafił do klubu z Żyliny na zasadzie transferu definitywnego.
W barwach MŠK Žilina występuje jeszcze jeden Polak, wychowanek GKS-u Tychy Jakub Kiwior. Menedżerem obu polskich piłkarzy jest z kolei dobrze znany kibicom Polonii Bytom, Jagielloni, Korony Kielce, Podbeskidzia Bielsko-Biała i Termaliki Bruk-Bet Nieciecza Pavol Stano.