Skandal w A-klasie, so³tysa ponios³o! Sêdziowie na obdukcji. "Nie ma usprawiedliwienia"

- Jest mi wstyd, naprawdê jest mi wstyd - mówi Sport.pl Damian Wrona, prezes B³êkitnych Pustków Wilczkowski, który dopu¶ci³ siê ataku na sêdziego po meczu A-klasy z MKS ¦lê¿a Sobótka (0:2).

- W drugiej połowie nasz zawodnik złamał nogę z przemieszczeniem. Miałem zastrzeżenia do poziomu sędziowania, ale to w żaden sposób nie usprawiedliwia mojego zachowania. Jest mi wstyd, naprawdę jest mi wstyd - mówi nam Damian Wrona, prezes Błękitnych, a także sołtys Pustkowa Wilczkowskiego, czyli wsi położonej w województwie dolnośląskim - w powiecie wrocławskim, w gminie Kobierzyce.

Zobacz wideo Michniewicz ujawnił, kto jest na szczycie jego listy życzeń. „Nikt poważnie nas nie traktuje”

To Wrona po meczu zaatakował sędziego. - Kompletnie się nie spodziewaliśmy, że może dojść do takich wydarzeń. Aż do 88. minuty pokazałem zaledwie jedną żółtą kartkę za nierozważny faul. Bramki padły po strzałach z dystansu, więc tu też nie było żadnych wątpliwości, ani kontrowersji - opowiada WP SportoweFakty sędzia zawodów, który prosi o anonimowość.

Skandal na meczu A-klasy. "Wydawało się, że końcówka meczu przejdzie obok bez historii"

O zajściu informuje też MKS Ślęża Sobótka w długim wpisie na Facebooku. "Wydawało się, że końcówka meczu przejdzie obok bez historii. Jednak piłkarze i ludzie z ławki drużyny gospodarzy mieli inne zdanie na ten temat. No cóż, przegrywać też trzeba potrafić. W okolicach 88. minuty (nie, nie straciliśmy bramki jak z Rapidem) przy próbie wyrzutu pi³ki z autu "troszkę większy" Pan (aby nie powiedzieć otyły i nikogo nie obrazić) z ławki gospodarzy wybił piłkę spod nóg naszego obrońcy. Ten sam osobnik zaczął wykrzykiwać coś w kierunku arbitra, swoje trzy grosze dołożył równie "duży" zawodnik z numerem 16, a sędzia wskazał na rzut wolny pośredni, a w związku z obraźliwymi wyrazami rzucanymi w stronę arbitra głównego ukarał zawodnika żółtym kartonikiem" - relacjonuje Ślęża.

I dalej opisuje przebieg wydarzeń: "Ciśnienia nie wytrzymał sam zawodnik, który rzucił się w kierunku arbitra i zaczął mu grozić: "nie wyjedziesz stąd cały kur*a", po czym (o zgrozo, jakim człowiekiem trzeba być, zapewne bardzo zaściankowym i ograniczonym do granic możliwości) odepchnął i opluł arbitra. Sędzia nie miał wyboru i pokazał czerwoną kartkę zawodnikowi z numerem 16. I potem rozpętało się piekło, gość był bardzo odklejony od rzeczywistości. Rzucił się na naszych pi³karzy i sędziów, a wtórował mu w tym "Większy Pan" z ławki, najpierw oberwało się głównemu arbitrowi spotkania, a potem jego asystentom. Jeden z arbitrów został bardzo mocno odepchnięty jeszcze na murawie, wskutek czego oczywiście się przewrócił. A po tym, jak wstał, wyrwano mu z rąk chorągiewkę i uszkodzono (no połamano, no). Część zawodników gospodarzy próbowała odciągać awanturników, jednak bezskutecznie bowiem oberwało się kolejnemu z asystentów, który został popchnięty na ścianę przy pomieszczeniu dla arbitrów przez kolejnego awanturnika".

"Żałuję, że od razu nie wezwaliśmy policji"

Do wpisu na Facebooku Ślęży zostało dołączone także zdjęcie zakrwawionego protokołu z meczu. Portal DolFutbol.pl z kolei donosi, że po spotkaniu sędziowie udali się na obdukcję. - Pozostali zawodnicy próbowali nas bronić przed swoimi kolegami z drużyny. Szybko uciekliśmy do szatni, ale zanim tam doszliśmy, zawodnik i prezes wciąż nas wulgarnie wyzywali i atakowali. Mnie zniszczono notes, zaś asystentowi połamano chorągiewkę - mówi sędzia z tego spotkania w rozmowie z "WP Sportowe Fakty".

Serwis informuje także, że sprawa będzie miała dalszy ciąg. Zajmie się nią nie tylko DZPN, ale prawdopodobnie także policja. - Żałuję, że nie wezwaliśmy jej od razu, jednak po wyjeździe z obiektu udaliśmy się na komendę w Strzelinie, a potem asystenci pojechali do szpitala. Jeden ma podbite oko i stłuczone udo, drugi: spuchniętą szczękę oraz bóle w kręgosłupie - przekazał sędzia główny.

Błękitni Pustków Wilczkowski po 18 meczach z pięcioma punktami zajmują ostatnie miejsce w A-klasie (grupa: Wrocław IV). Ślęża ma 21 punktów i jest 11. Do lidera - KP Ludów Śląski - traci aż 29 punktów.

Wiêcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.