"Najlepiej rozumiałem Messiego i Ronaldo". Higuain jest szczęśliwy, że opuścił Europę

W 2020 roku, po kilkunastu latach gry w Europie Gonzalo Higuain przeniósł się do grającego w MLS, Interu Miami. Argentyńczyk udzielił ostatnio wywiadu dziennikowi "La Nacion", w którym opowiedział szczerze o swojej karierze.

Gonzalo Higuain jest wychowankiem argentyńskiego River Plate, z którego w 2007 roku trafił do Europy, a konkretnie do Realu Madryt. W drużynie ze stolicy Hiszpanii rozegrał 264 spotkania, w których zdobył 121 bramek. Później grał jeszcze w Napoli, Chelsea, Milanie i Juventusie skąd we wrześniu 2020 roku przeniósł się do Interu Miami. Na swoim koncie ma także 75 spotkań i 31 goli w barwach reprezentacji Argentyny, z którą w 2014 roku zdobył wicemistrzostwo świata. 

Zobacz wideo Cristiano Ronaldo strzelił hat-tricka w 32 minuty i odpowiedział krytykom [ELEVEN SPORTS]

Higuain cieszy się, że opuścił Europę

Gonzalo Higuain przygotowuje się obecnie do zbliżającego się nowego sezonu MLS. Inter Miami rozpocznie rozgrywki w niedzielę 18 kwietnia meczem z Los Angeles Galaxy. W zeszłym sezonie Argentyńczykowi udało się zagrać jeszcze przed końcem sezonu w dziewięciu spotkaniach MLS i strzelić jedną bramkę. Niedawno udało mu się znaleźć czas na udzielenie szczerego wywiadu argentyńskiemu dziennikowi "La Nacion", w którym wspominał swoją dotychczasową karierę. W jej trakcie napastnik w reprezentacji Argentyny miał możliwość grać z Leo Messim, a w Realu i Juventusie z Cristiano Ronaldo. - Byłem zawodnikiem, który grał z nimi najwięcej, więc byłem też tym, który rozumiał ich najlepiej. Wiedziałem, co im się podoba i co im się nie podoba, kiedy czują się najbardziej komfortowo, a kiedy czują się nieswojo. Mogli na mnie liczyć - powiedział Higuain

33-latek opowiedział także o ogromnej presji, jakiej są poddawani piłkarze w Europie. Właśnie przez to Argentyńczyk bardzo się cieszy z przeprowadzki do Stanów Zjednoczonych. - Kiedyś myślałem o wszystkich rzeczach, które zostawiłem. Obowiązki i presja w krajach, w których byłem, destabilizują głowę. Prawda jest taka, że teraz jestem naprawdę bardzo szczęśliwy, ponieważ mam to, czego chciałem. Opuściłem bańkę presji, obowiązków, prasy i krytyki. Piłka nożna nie jest priorytetem w Stanach Zjednoczonych. Są inne sporty, które odczuwają tę presję. Liga się rozwija i robi postępy. Ludzie na ulicy mnie nie oceniają, tak samo prasa. Stojąc w kolejce, czuje się jak przeciętny człowiek i czasami mówię sobie, jakie to piękne uczucie. To jest to, czego chciałem doświadczyć - powiedział.

Higuain wspomniał także o tym, jakie ma plany na siebie po zakończeniu kariery. Piłkarz nie ma zamiaru wiązać swojej przyszłości z futbolem. - Zdecydowałem o zakończeniu kariery reprezentacyjnej, ponieważ chciałem skupić się na sobie, na tym, co będzie dalej. Moje życie na emeryturze nie będzie związane z futbolem. Obiorę inną ścieżkę. Chcę się bawić z rodziną i przyjaciółmi. Wtedy znajdę coś, co mi się podoba. Chciałbym uczyć się gotowania lub studiować enologię. Uwielbiam wino! - zakończył.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.