Jakub Moder przyznaje: Kiedy przyszedłem, było ciężko

- Kiedy przyszedłem, to było ciężko. Przez przerwę zimową w Polsce nie grałem kilka tygodni - mówi Jakub Moder, który w rozmowie z oficjalną stroną Brighton opowiedział o swoich pierwszych wrażeniach, debiucie w Premier League i nauce angielskiego.

Jakub Moder nadal bierze lekcje angielskiego, aby móc dobrze porozumiewać się z kolegami z drużyny. W rozmowie oficjalną stroną klubu wyznał, że miewa jeszcze problemy ze zrozumieniem wszystkiego.

Zobacz wideo "Chcielibyśmy więcej Moderów, mniej Krychowiaków. Ale Grzesiek bardzo się przyda reprezentacji"

- Niektóre akcenty trudno to zrozumieć. Nigdy nie wiem, co mówią Aaron Connolly i Dan Burn. Kiedy rozmawiam z chłopakami, którzy nie są z Anglii, jest to łatwiejsze, ponieważ prawdopodobnie nauczyli się języka w ten sam sposób, co ja. Każdy zagraniczny gracz musi sobie z tym poradzić. Kiedy Anglicy rozmawiają ze sobą, mówią szybko i nie nadążam – opowiada Moder.

Właśnie dlatego na razie Polak ma najlepszy kontakt z graczami zagranicznymi i oczywiście z drugim Polakiem w zespole Brighton - Jestem w dobrych stosunkach ze wszystkimi, zwłaszcza z Michałem Karbownikiem, bo obaj jesteśmy z Polski, ale też z Percy Tau i Andim Zeqirim, on jest bardzo zabawny. Jeszcze się dostosowuję i zajmie mi trochę czasu, zanim nauczę się języka, ale wszyscy są dla mnie dobrzy i starają się pomóc – powiedział były piłkarz Lecha.

Jakub Moder przyznaje: Było ciężko, ale jest już lepiej

Moder został również zapytany o swoje pierwsze wrażenia z boiska. - Kiedy przyszedłem, to było ciężko. Przez przerwę zimową w Polsce nie grałem kilka tygodni. Teraz jestem znacznie pewniejszy siebie na treningu, niż byłem na początku. Największą różnicą jest intensywność, mamy tu ogromną jakość – stwierdził piłkarz.

Moder nadal czeka na debiut w ligowym meczu w wyjściowym składzie. Na razie pojawił się na boisku w Premier League raz. Rozegrał 10 minut z West Bromwich Albion. Pomocnik liczy, że nawet ten krotki występ pomoże mu przebić się do składu. - Mam nadzieję, że dałem trenerowi trochę do myślenia. Czuję, że zagrałem dobrze z West Bromem. Chcę, mieć jego zaufanie i zacząłem je zdobywać od tego meczu.

Brighton zajmuje aktualnie 16. miejsce w Premier League z trzema punktami przewagi nad miejscem spadkowym. W sobotę zespół Modera i Karbownika zagra u siebie z Leicester.

Więcej o:
Copyright © Agora SA