Matias Morla to prawnik i jeden z najbliższych współpracowników zmarłego Diego Maradony. Aktualnie jest obarczany współodpowiedzialnością za śmierć legendarnego Argentyńczyka, m.in. przez rodzinę Maradony. Niedawno była żona argentyńskiego gwiazdora oskarżyła go o "porwanie" Diego.
Argentyńskie media publikują kolejne nagrania i zapisy rozmów otoczenia Maradony, których tematem jest zły stan zdrowia byłego piłkarza. Współpracownicy Morli chcieli powstrzymać hospitalizację Maradony i nie dopuścić do tego, aby zabrało go jedna z jego córek. Inne publikacje obciążają zespół medyczny, który miał podawać Maradonie piwo i marihuanę.
W programie "Nosotros a la manana" argentyński dziennikarz, Lucas Bertero, ujawnił, że Matias Morla boi się o swoje życie i zdrowie na tyle, że zmienił swój wygląd, aby ludzie na ulicy nie mogli go poznać. – Powtarza się, że nie ma go w Buenos Aires, ale tak naprawdę jest. Zmienił swój wygląd na skutek społecznego potępienia. Kiedy wychodzi na ulicę, robi to w przebraniu. Ma czapkę, kaptur, jeździ samochodem, którego wcześniej nie używał. Boi się, że ludzie na ulicy go zlinczują – powiedział dziennikarz – Nie podda się może operacji plastycznej, ale boi się wychodzić na ulice – dodał.
Diego Maradona zmarł 25 listopada zeszłego roku na skutek zawału serca. Okoliczności jego śmierci bada prokuratura.