Do zdarzenia doszło pod koniec meczu. Jewhenij Cymbaluk walczył o piłkę z Antonem Szynderem. Po zderzeniu obaj zawodnicy polecieli na murawę, a Szynder upadł na wyprostowaną nogę Cymbaluka.
Od razu stało się jasne, że kontuzja piłkarza Olimpiku Donieck jest bardzo poważna. Cymbaluk zaczął krzyczeć, sędzia natychmiastowo wezwał pomoc, a na boisku pojawiła się karetka, która przetransportowała zawodnika do szpitala.
Jeszcze w niedzielę Cymbaluk przeszedł operację. - Ma złamaną kość i zerwane więzadło. Lekarze nie podali jeszcze dokładnych informacji, ale pewne jest, że Jewhenij w tym sezonie już nie zagra - powiedział właściciel i prezes Olimpiku, Władysław Helzin.
Mecz zakończył się zwycięstwem FK Mynaj 2:1. Olimpik Donieck to obecnie 8. drużyna ukraińskiej ekstraklasy. Ich niedzielni rywale zajmują 12. pozycję w tabeli.