Polski bramkarz odpowiada na zarzuty. "Nie wierzcie w te głupoty"

- Czytam ostatnio o sobie jakieś dziwne rzeczy. (...) Ponoć gram w kasynie i obstawiam mecze, a moja firma pierze pieniądze. A w ogóle to jak byłem we Włoszech to zrekrutowała mnie Al-Kaida - napisał na swoim Facebooku Wojciech Pawłowski, bramkarz Widzewa Łódź.

28-letni Wojciech Pawłowski kiedyś uchodził za wielki talent. W przeszłości trenował we Włoszech. Był zawodnikiem Udinese oraz Latina Calcio, jednak nie zadebiutował ani w Serie A, ani w Serie B. Sławę zdobył raczej dzięki kuriozalnemu wywiadowi, jakiego udzielił klubowej stacji Udinese. W 2019 roku odszedł z Górnika Zabrze i trafił do Widzewa Łódź. Teraz znowu zrobiło się głośno o bramkarzu, po tym jak opublikował długi wpis na Facebooku.

Zobacz wideo Ależ interwencja Szczęsnego

.Shinji Kagawa znalazł nowy klub. Japończyk próbuje wrócić do wielkiej piłki

- Czytam ostatnio o sobie jakieś dziwne rzeczy. Że niby przychodzę na treningi "wczorajszy", że mam jakieś kłopoty rodzinne i problemy z psychiką. To dość zdumiewające. Gdybym przychodził na treningi "wczorajszy", to dawno by mnie już w Widzewie nie było. Moja rodzina ma się bardzo dobrze. Mam wspaniałą żonę, syna. Zaś co do psychiki… Przeszedłem w swoim piłkarskim życiu tak wiele, że gdybym miał słabą głowę, to dawno już zająłbym się czymś innym. Jestem wyciszony i bardzo spokojny. Pracuję wytrwale i od lat nikt mi nie zarzucił braku profesjonalizmu. Podobno mówi się też o mnie inne rzeczy. Że ponoć gram w kasynie i obstawiam mecze, że moja firma pierze pieniądze, a w ogóle to jak byłem we Włoszech to zrekrutowała mnie Al-Kaida. Błagam - napisał na Facebooku Pawłowski.

Kartka urodzinowa wysłana przez więźniów do bliskiej osoby. Rysunek prawdopodobnie przedstawia rozgrywany w obozie mecz.Polacy pokonali Niemców, a potem nastąpił odwet. "Nasi oprawcy nawet się z tym nie kryli"

I dodał: - Cóż, może nie jestem najlepszym bramkarzem na świecie, może nie jestem gwiazdą, może moja kariera nie jest piękna, poruszającą powieścią, ale w tym, co robię, jestem bezdyskusyjnie uczciwy. (...) Pozdrawiam wszystkich i dziękuję tym, którzy nie uwierzyli w te głupoty. [TU - znajdziecie cały wpis]

Trudny sezon Widzewa

Wojciech Pawłowski w tym sezonie rozegrał dwa mecze dla Widzewa, w których wpuścił aż siedem goli. Klub z Łodzi zajmuje dopiero trzynaste miejsce w 1. lidze. Po 15 meczach ma 19 punktów. Liderem jest Termalica.

Więcej o: