Znamy już szczegółowe wyniki głosowania w plebiscycie FIFA The Best. Jak głosowali kapitanowie największych reprezentacji świata? W większości jako numer jeden wybrali Roberta Lewandowskiego. A kogo nominował napastnik Bayernu Monachium?
W każdej z czterech kategorii wybierano po trzech zawodników. Pierwszy otrzymywał pięć punktów, drugi trzy, a trzeci jeden. Kapitan reprezentacji Polski pierwsze miejsce przyznał swojemu byłemu klubowemu koledze Thiago Alcantarze. Hiszpan świetnie się rozumiał z Lewandoskim, zarówno na boisku, jak i po za nim. Latem jednak odszedł do Liverpoolu, co do teraz próbuje załatać Hansi Flick. Niemieccy dziennikarze zaczęli nazywać Thiago "otwieraczem do konserw", bo w spektakularny sposób potrafił swoimi zagraniami rozmontować nawet najbardziej zagęszczoną obronę. Drugie miejsce na liście Polaka zajął Neymar, a trzecie Kevin De Bruyne.
Na pierwszy rzut oka wybór Thiago może wydawać się kontrowersyjny, ale z drugiej strony, reprezentant Hiszpanii był kluczowym zawodnikiem Flicka i choć nie miał oszałamiających statystyk, to jego wpływ na grę Bawarczyków był nieoceniony, a Lewandowski jako napastnik, dobrze o tym wiedział.
Znamy też inne wyniki plebiscytu. Polak jako najlepszego trenera roku 2020 wskazał Hansiego Flicka. Drugie miejsce przyznał Jurgenowi Kloppowi, a trzecie Julenowi Lopeteguiemu. Co ciekawe, identycznie głosował selekcjoner Jerzy Brzęczek. Z kolei w głosowaniu na najlepszego piłkarza trener biało-czerwonych wskazał Lewandowskiego, a następnie Kyliana Mbappe oraz Kevina De Bruyne.
Nagroda dla najlepszego piłkarza powędrowała do Lewandowskiego. To najważniejsze indywidualne wyróżnienie dla polskiego piłkarza w historii. W 1974 roku trzecie miejsce w plebiscycie "Złotej Piłki" zajął Kazimierz Deyna, a 8 lat później sukces ten powtórzył Zbigniew Boniek.